Fabiański: Drągowski i Skorupski powalczą o pozycje w reprezentacji
- Z dzieciństwa zapamiętałem szczególnie debiut pod wodzą trenera Jerzego Grabowskiego, który zebrał szkolną drużynę pod szyldem Polonii Słubice. Zmierzyliśmy się wówczas z Viktorią Frankfurt, bo mieliśmy blisko do niemieckiej granicy. Wygraliśmy aż 4:0 i było to dla mnie ogromne przeżycie - tak swoje początki z futbolem wspomina bramkarz reprezentacji Polski, Łukasz Fabiański.
Były piłkarz Arsenalu i Legii Warszawa odpowiada na pytania o początki kariery i drogę, jaką przebył z podwórkowego grania do tego bardziej profesjonalnego, ale też wyjawia, z czym kojarzy mu się Stadion Narodowy, nawiązując do ostatnich meczów eliminacji. - Najważniejsze, żeby na wielki turniej kwalifikować się jak najszybciej. Fajnie, że o awansie decydował ostatni mecz na Stadionie Narodowym. Graliśmy przed własną publicznością, to były świetne chwile. Nasz obiekt kojarzy nam się z wielką radością po końcowym gwizdku - dodaje 30-latek.
Zapytany o to, kto niedługo może stanowić o sile kadry, koncentrował się na talentach bramkarskich. - Bartek Drągowski zbiera w lidze dobre recenzje. Podobnie Łukasz Skorupski, który przebywa na wypożyczeniu w Empoli. Obaj grają regularnie, są młodzi i moim zdaniem w przyszłości powalczą o miejsce w reprezentacji - puentuje Fabiański.
Źródło: PZPN/Łączy Nas Piłka
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58
-
AktualnościSerie A: Inter upokorzył Lazio na Stadio Olimpico (WIDEO)
Michał Szewczyk / 16 grudnia 2024, 22:52