blank
fot. mancity.com
Udostępnij:

Erling Haaland przed finałem Pucharu Anglii: Przede mną długa kariera i wciąż muszę się rozwijać

Erling Haaland zapowiedział, że zrobi wszystko, żeby Manchester City zdobył potrójną koronę. W sobotę Obywatele zmierzą się w finale Pucharu Anglii z Manchesterem United, a 10 czerwca o triumf w Lidze Mistrzów z Interem w Stambule.

Piłkarze Pepa Guardioli okazali się bezkonkurencyjni w drugiej fazie Premier League. Zdobyli trzecie z rzędu mistrzostwo Anglii, wyprzedzając Arsenal, a królem strzelców został Haaland z 36 trafieniami.

Dotychczas Czerwone Diabły pozostają jedynym angielskim klubem, który zdobył potrójną koronę - w 1999 roku. - Oczywiście, dlatego trafiłem do Man City, żeby zdobywać trofea. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby to się stało. To moje największe marzenie i mam nadzieję, że marzenia się spełniają - przyznał Norweg w "BBC".

- Goniliśmy Kanonierów przez cały sezon, więc kiedy wygraliśmy Premier League, odetchnęliśmy z ulgą - dodał. Jest pierwszym zawodnikiem, który zdobył nagrody dla piłkarza sezonu Premier League i młodego piłkarza roku w tym samym sezonie.

Jego sposobem na radzenie sobie ze sławą jest jej przyjęcie. - Moje życie oczywiście się zmieniło, nie mogę już tak normalnie żyć. Staram się cieszyć każdą chwilą. Mam 196 cm wzrostu i długie blond włosy, więc gdziekolwiek pójdę, ludzie mnie zobaczą - twierdzi.

- Mam 22 lata, przede mną długa kariera i wciąż muszę się rozwijać. To też było coś, o czym myślałem ponad rok temu, kiedy myślałem o kolejnym ruchu w karierze - zdradza. United w sobotę postarają się o dołożenie drugiego trofeum w kampanii po wygranej w Pucharze Ligi Angielskiej.


Avatar
Data publikacji: 2 czerwca 2023, 9:29
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.