Udostępnij:

Eliminacje LE: Dogrywka, czerwone kartki i spora niespodzianka

Za nami ostatnie mecze eliminacji do europejskich pucharów w tym sezonie. Dwa dni temu mogliśmy się cieszyć z awansu Legii do Champions League, dziś byliśmy świadkami losowania do tych rozgrywek. Sprawdźmy jednak co działo się w meczach eliminacji Europa League.

St. Etienne (Fra) 0-0 (2-1 w dwumeczu) B. Jerusalem (Isr) - awans St. Etienne

Faworytem do awansu była ekipa z Francji. Po uzyskaniu korzystnego rezultatu na wyjeździe, wydawało się, że wystarczy przypieczętować awans do pucharów na własnym boisku. Sytuacja skomplikowała się nieco w 45' minucie, gdy czerwoną kartkę obejrzał bramkarz gospodarzy, Stéphane Ruffier. Izraelczycy jednak nie byli w stanie strzelić bramki w drugiej połowie. Wynik bezbramkowy dał awans szóstej drużynie Ligue 1 z poprzedniego sezonu.

Shakhtar (Ukr) 2-0 (4-1 w dwumeczu) Basaksehir (Tur) - awans Szachtar Donieck

Identyczna sytuacja jak w przypadku awansu St. Etienne. Zwycięstwo na wyjeździe 2-1 i Ukraińcy nie mogli tego meczu po prostu przegrać. Szachtar to zbyt doświadczona ekipa, jeżeli chodzi o występy w europejskich pucharach, żeby wypuścić z rąk zaliczkę z pierwszego spotkania. W dodatku, rywale pomagali. 23' minuta i bramka samobójcza, tak naprawdę zabiła jakąkolwiek rywalizację. Turecka drużyna, oddała zaledwie trzy strzały w przeciągu całego spotkania, więc nie zagrozili w żaden sposób bramce gospodarzy. W 71' minucie z rzutu karnego wynik ustalił Marlos i Szachtar dzięki temu awansował do rozgrywek Ligi Europejskiej.

Rapid Vienna (Aut) 0-2 (4-2 w dwumeczu) Trencin (Svk) - awans Rapid

4-0, taki właśnie wynik padł w pierwszym spotkaniu tych dwóch drużyn, w ramach IV rundy eliminacji Ligi Europejskiej. Nie tak dawny rywal Legii, nie miał więc szans na awans, nikt nie spodziewał się cudu przed tym meczem. Mimo wszystko, wynik widniał na tablicy świetlnej po 35. minutach tego meczu, mógł nieco zaskakiwać. 2-0 dla Słowaków. To była dopiero połowa celu, jeżeli chcieli walczyć o dogrywkę. Jednak skoro udało się w pierwszej połowie, dlaczego ma się nie udać w drugiej? Zapędy gości zahamowała druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka dla Denisa Jančo. Austriacy kontrolowali już przebieg spotkania i udało im się utrzymać przewagę wypracowaną w pierwszym spotkaniu.

West Ham (Eng) 0-1 (1-2 w dwumeczu) Astra (Rou) - awans Astra

Wyeliminowanie West Hamu, przez rumuńską Astre, to chyba największe zaskoczenie tej rundy eliminacji. Po remisie 1-1 na trudnym terenie w Rumunii, przyszedł czas na mecz u siebie. Wydawało się więc, że z bramką na wyjeździe i drugim meczem na własnym stadionie, nie wspominając o jakości piłkarskiej w drużynie, angielska drużyna spokojnie zakwalifikuje się do rozgrywek Ligi Europejskiej. Tak się jednak nie stało. Pomimo tego, że gospodarze znacznie przeważali w statystyce strzałów to nie udało im się strzelić gola. Do siatki trafili za to goście, w 45' minucie Filipe Teixeira mógł świętować zdobycie bramki. West Ham był wyraźnie sfrustrowany, na co dowodem jest aż 19 rzutów wolnych dla rywali oraz trzy żółte kartki, w ostatnich minutach meczu. Zwycięstwo oraz awans klubu z Rumunii stało się jednak faktem, West Ham nie wystąpi w tym roku w europejskich pucharach.

Olympiakos (Gre) 2-1 pd. (3-1 w dwumeczu) Arouca (Por) - awans Olympiakos

Grecka piłka klubowa nie jest zbyt silna, od kilku lat liczy się tam tylko Olympiakos. Ostatnie lata to minimum faza grupowa Ligi Mistrzów. Wydawało się więc, po wylosowaniu portugalskiego FC Arouca, że po odpadnięciu w eliminacjach LM z Hapoelem Beer Sheva, Grecy zapewnią sobie ze spokojem, miejsce w fazie grupowej Europa League. Skromna wygrana 1-0 na wyjeździe i mecz u siebie. Portugalczycy jednak nie zamierzali się poddawać i doprowadzili w Pireusie do dogrywki. Gol Gege, na dziesięć minut przed końcem spotkania i mamy zagwarantowane dodatkowe pół godziny emocji. Wyraźnie zmotywowani i podrażnieni gospodarze ruszyli do ataku i nie pozostawili złudzeń, kto był lepszy w tej dogrywce. Dwie bramki, minuty 94' i 113', przesądziły o awansie greckiego klubu do rozgrywek Ligi Europejskiej.

Piotr Małecki

Data publikacji: 25 sierpnia 2016, 23:28

Zobacz również

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.