fot. FC Liverpool
Udostępnij:

El. LM: Nieskuteczne Hoffenheim przegrywa z The Reds. Wyniki pozostałych spotkań

Oto komplet wyników dzisiejszych spotkań 4. rundy eliminacji Ligi Mistrzów wraz z omówieniem najbardziej zaskakujących rezultatów. Ponadto przedstawiamy relację ze spotkania Hoffenheim z Liverpoolem.

Hoffenheim - Liverpool 1:2 (0:1)

Na Rhein - Neckar Arena kibice oglądali niezwykle ciekawe spotkanie. Debiutujące w Europie Hoffenheim prezentowało się naprawdę dobrzee, zwłaszcza w pierwszej połowie. Gdyby byli skuteczniejsi, może sprawiliby psikusa bardziej utytułowanym rywalom. Mogli prowadzić już od 12 minuty, ale Andrej Kramarić zmarnował rzut karny - Simon Mignolet wyczuł jego intencje i złapał piłkę zmierzającą w środek bramki. Popularni Wieśniacy stworzyli jeszcze kilka okazji. Potem do głosu doszli goście. Sytuację sam na sam zmarnował Salah. Następnie młodziutki Trent Alexander - Arnold kapitalnym strzałem zdobył gola z rzutu wolnego. W końcówce pierwszej połowy do remisu powinni doprowadzić Gnabry do spółki z Wagnerem.

Drugą odsłonę oba zespoły również rozpoczęły z ofensywnym nastawieniem, szczególnie gracze 30 - letniego Juliana Nagelsmana. Mimo to, dobrą szansę jako pierwsi stworzyli The Reds. Zdecydowanie najlepszy w pierwszej połowie na boisku Sadio Mane, podał do Firmino, a ten zmarnował stuprocentową sytuację. Serge Gnabry zdobył bramkę, ale z pozycji spalonej. W dalszych minutach tempo akcji z obu stron spadło. Wynagrodziła to kapitalna końcówka. Najpierw dośrodkowanie Jamesa Milnera i piłka odbita od nogi Nordveita szybuje wprost do siatki gospodarzy obok bezradnego Baumanna. Gospodarze nie zamierzali jednak odpuścić. Zmiennik Mark Uth, pokazał wszystkim jak znakomitą lewą nogą dysponuje i po podaniu Nordveita zdobył bramkę kontaktową. Mogło skończyć się remisem, gdyby jeden z obrońców celniej uderzył z główki po rzucie wolnym.

Pozostałe dzisiejsze spotkania:

Quarabag - FC Kopenhaga 1:0 (1:0)
APOEL - Slavia Praga 2:0 (2:0)
Sporting - FCSB (Steaua Bukareszt) 0:0
Young Boys - CSKA Moskwa 0:1 (0:0)

Jakub Rzeźniczak rozegrał 90 minut w barwach Karabachu Agdam. Jego zespół ma niezłą zaliczkę przed rewanżem w stolicy Danii. Dziwi tak słaba postawa Sportingu Lizbona. Nie wywiązali się z roli faworyta w meczu ze Steauą, choć rywale przez ostatnie 10 minut grali w osłabieniu. Szczęśliwy wynik dla CSKA - w doliczonym czasie gry Nuhu Kasim główką przelobował własnego bramkarza przy próbie dogrania. Slavia Praga wyraźnie przegrała z APOEL - em i trudno liczyć na odrobienie strat podczas trudnego wyjazdu na Cypr.


Avatar
Data publikacji: 15 sierpnia 2017, 23:02
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.