Udostępnij:

Ekstraklasa: Złoty dotyk Zielińskiego i wygrana Cracovii! Strata punktów Legii w Chorzowie!

W piątek rozpoczęła się 29. kolejka T-Mobile Ekstraklasy. Zawisza niespodziewanie nie miał nic do powiedzenia w meczu z Cracovią na własnym stadionie. Natomiast Ruch Chorzów zdołał urwać punkty Legii Warszawa.

Jacek Zieliński przed swoim debiutem nie miał zbyt dużo czasu, by myśleć nad rotacjami. Dokonał jednak dwóch zmian w pierwszej jedenastce dając szansę Deleu i Boubacarowi Dialibie. Zarówno dla Zawiszy jak i Cracovii wiadome było, że ten mecz będzie miał olbrzymie znaczenie dla dolnej części tabeli. Ciężar gry widać było na zawodnikach zwłaszcza w pierwszej połowie. Mimo przewagi Bydgoszczan to Cracovia schodziła na przerwę z prowadzeniem po golu Covili, który precyzyjnym strzałem głową, po dośrodkowaniu Cetnarskiego z rzutu wolnego, nie dał szans Sandomierskiemu. W drugiej połowie Zawiszę zgubiły dwa fatalne błędy w defensywie. Najpierw w 64' minucie nie popisał się Sandomierski, który wybijając piłkę zagrał prosto pod nogi Dialibie, a ten wykorzystał prezent. Dziesięć minut przed końcem w niemal identyczny sposób Micael podarował piłkę Dąbrowskiemu, który strzelił na 3:0. Te trzy punkty pozwalają Cracovii odskoczyć strefie spadkowej.

Zawisza Bydgoszcz - Cracovia Kraków 0:3

0:1 - Covilo 40'
0:2 - Dialiba 64'
0:3 - Dąbrowski 80'

Składy:

Zawisza: Grzegorz Sandomierski - Jakub Wójcicki, Andre Micael, Luka Marić, Sebastian Ziajka - Iwan Majewskij,Kamil Drygas (61' Jakub Świerczok) - Bartłomiej Pawłowski (76' Sebastian Kamiński), Mica, Alvarinho - Josip Barisić.

Cracovia: Krzysztof Pilarz - Deleu, Sreten Sretenović, Piotr Polczak, Adam Marciniak - Miroslav Covilo, Damian Dąbrowski - Deniss Rakels, Marcin Budziński (89' Bartosz Kapustka), Boubacar Dialiba (68' Dariusz Zjawiński) - Erik Jendrisek (90+1' Armiche Ortega).


Legia do Chorzowa przyjechała bez Ivicy Vrdoljaka i Ondreja Dudy, ale mimo braku tych dwóch zawodników potrafiła wyraźnie zdominować rywali. Ruch jednak dzielnie się trzymał głównie dzięki dobrej dyspozycji Matusa Putnocky'ego, ale też w większej mierze przez dużą nieskuteczność Legionistów, którzy mimo oddania 21 (!) strzałów nie potrafili umieścić piłki w siatce. Ponadto rzutu karnego nie wykorzystał Guilherme. Legia mimo remisu nadal po tej kolejce będzie liderem w Ekstraklasie, ale jeżeli Lech wygra ze Śląskiem to przewaga nad Kolejorzem zmniejszy się do dwóch punktów.

Ruch Chorzów - Legia Warszawa 0:0

Składy:

Ruch: Matus Putnocky - Martin Konczkowski, Rafał Grodzicki, Michał Helik, Paweł Oleksy - Bartłomiej Babiarz, Łukasz Surma - Eduards Visnakovs (75' Jakub Kowalski), Filip Starzyński, Roland Gigołajew (66' Marek Zieńczuk) - Grzegorz Kuświk (86' Michał Efir).

Legia: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz, Tomasz Brzyski - Dominik Furman, Tomasz Jodłowiec - Michał Żyro (88' Jakub Kosecki), Guilherme, Michał Kucharczyk - Marek Saganowski (66' Orlando Sa).


Kamil Gieroba
Data publikacji: 24 kwietnia 2015, 22:58
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.