Udostępnij:

Ekstraklasa: Termalica nie zwalnia tempa

Termalica Bruk-Bet Nieciecza nie zwalnia tempa. Po zaskakującej wygranej z Legią Warszawa tym razem "Słonie" pokonały na wyjeździe Górnik Łęczna 2:1 i minęli bezpośrednich rywali w tabeli.

Mimo dość wyrównanej rywalizacji w pierwszej połowie, to Termalica jako pierwsza zadała cios rywalom, tuż przed przerwą. Po rzucie rożnym najlepiej w polu karnym Górnika odnalazł się Dawid Sołdecki, wygrywając pojedynek szybkościowy z Tomislavem Boziciem, po czym czubkiem buta wpakował piłkę do siatki. Podwyższenie przyszło w 53' minucie. Jeden z liderów zespołu - Wojciech Kędziora świetnym zagraniem ograł obrońcę rywali, po czym strzałem z ostrego kąta zaskoczył Dziugasa Bartkusa.

Wydawało się, że Termalica pewnie wygra, ale w końcówce padł gol kontaktowy. Z najbliższej odległości Krzysztofa Pilarza pokonał Bartosz Śpiączka i do końca goście drżeli o wynik. Ostatecznie jednak udało im się wywieźć zwycięstwo.

Górnik Łęczna - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:2 (0:1)

0:1 - Dawid Sołdecki 42'
0:2 - Wojciech Kędziora 53'
1:2 - Bartosz Śpiączka 87'

Żółte kartki: Świerczok, Bonin oraz Kędziora, Pleva

Górnik Łęczna: Dziugas Bartkus - Łukasz Mierzejewski (73' Paweł Sasin), Tomislav Bozić, Radosław Pruchnik, Damian Jakubik - Grzegorz Bonin, Łukasz Bogusławski (46' Jan Bednarek) , Przemysław Pitry (46' Bartosz Śpiączka), Łukasz Tymiński, Marquitos - Jakub Świerczok

Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Krzysztof Pilarz - Sebastian Ziajka, Artem Putiwcew, Dawid Sołdecki, Dariusz Jarecki (59' Patryk Fryc) - Martin Juhar, Dalibor Pleva, Mateusz Kupczak, Dawid Plizga (46'Jakub Biskup), Patrik Misak - Wojciech Kędziora (80' Michał Markowski)


Kamil Gieroba
Data publikacji: 5 marca 2016, 18:12
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.