Dobry mecz Boruca nie pomógł Bournemouth w meczu z Arsenalem
W meczu 25. kolejki Premier League AFC Bournemouth podejmuje na własnym obiekcie Arsenal Londyn. Między słupkami bramki gospodarzy stoi Artur Boruc.
Początek spotkania nie zapowiadał się zbyt emocjonująco. Obie ekipy próbowały rozpoznać rywala, by następnie skutecznie rozpoczynać swoje ataki. W 22' Giroud świetnie zagrał głową do Ozila, a ten mocnym strzałem pokonał polskiego golkipera. Dwie minuty później wychowanek Pogoni Siedlce wyjmował piłkę z siatki po raz drugi. Oxlade-Chamberlain strzałem po ziemi powiększył przewagę Arsenalu.
W 27' Petr Cech doskonale zatrzymał strzał Artera. Po zmianie stron znów swoje umiejętności pokazał bramkarz Kanonierów, wygrywając pojedynek sam na sam. W 90' Ramsey wyszedł na sytuacje sam na sam, lecz ten pojedynek wygrał Polski bramkarz. Tuż przed zakończeniem spotkania dwie doskonałe interwencje zanotował Petr Cech.
AFC Bournemouth 0:2 Arsenal Londyn
22' M. Ozil, 24' A. Oxlade-Chamberlain
Składy:
Bournemouth: A. Boruc - A. Smith, S. Francis, S. Cook, C. Daniels, A. Surman, H. Arter, D. Gosling (66' J. King), M. Ritchie (66' J. Stanislas), M. Pugh, B. Afobe (77' L. Grabban)
Arsenal: P. Cech - H. Bellarin, Gabriel, L. Koscielny, N. Monreal, M. Flamini, A. Ramsey, A. Oxlade-Chamberlain (68' F. Coquelin), M. Ozil, A. Sanchez (82' K. Gibbs), O. Giroud (91' T. Walcott)
Żółte kartki:
8' M. Flamini
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58