Wijnaldum
fot. UEFA.com
Udostępnij:

Decyzja w sprawie Pickforda i jego starcia z Van Dijkiem

W ostatnim derbowym starciu pomiędzy Evertonem a The Reds, doszło do poważnego starcia pomiędzy bramkarzem i obrońcą. Angielska federacja nie będzie badała sytuacji z tego meczu.

 Do nieprzyjemnej  sytuacji doszło już na początku spotkania, kiedy to Van Dijk znajdował się w polu karnym przeciwników. Wychodzący do piłki Pickford powalił nogami 29-letniego Holendra, przez co ten nie był w stanie dokończyć meczu i został zmuszony do zejścia z placu gry.

Sędziowie z VAR-u przekazali głównemu arbitrowi, że we wcześniejszym etapie akcji był spalony. Przez co drużyna Kloppa nie otrzymał rzutu karnego, a 26-letni reprezentant Anglii nie został ukarany w żaden sposób.

FA uznała taką decyzję w sprawie Picforda i jej nie zmieni. Działacze uznali, że nie będą wracać do sytuacji i nie mają podstawy aby karać zawodnika Evertonu, ponieważ sytuacja została rozpatrzona już w trakcie spotkania.

Dla Van Dijka konsekwencje tego wejście są zdecydowanie większe. Zawodnik doznał ciężkiej kontuzji kolana, przez którą będzie pauzował  kilka miesięcy. Raczej nie zobaczymy Holendra już w tym sezonie na boiskach Premier League oraz Ligi Mistrzów. Do tego jego występ na mistrzostwach Europy również jest zagrożony. Jednak jak sam przyznał, na boisko chce wrócić jak najszybciej.

Zawodnik otrzymał wiele słów wsparcia od swoich kolegów z drużyny jak i samego trenera, który całą sytuacje skomentował w ten sposób:


 Cała procedura leczenia zaraz się zacznie, ale oczywiście jesteśmy z nim w stałym kontakcie. Ma on nasze wsparcie. Będziemy na niego czekać tak, jak dobra żona czeka na męża, który z jakiegoś powodu trafił do więzienia. Ma nasze słowo.


 


Avatar
Data publikacji: 20 października 2020, 12:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.