David Moyes wierzy w zwycięstwo przeciwko Fiorentinie: Finał jest dużym osiągnięciem i chcemy go wygrać

W środę West Ham United zmierzy się w finale Ligi Konferencji Europy UEFA z AFC Fiorentiną. Początek starcia o godzinie 21:00 zostanie poprzedzony ceremonią otwarcia. Szkocki szkoleniowiec "Młotów" wypowiedział się przed tym starciem na konferencji prasowej.

Czesi przygotowują się na najazd 25 tysięcy kibiców bez biletów obu drużyn. Miejscem rozgrywania finału jest stadion Fortuna Arena, który może pomieścić tylko 19 370 miejsc siedzących. W Anglii oraz we Włoszech obiekt o pojemności 20 000 tysięcy widzów jest uważany za bardzo mały. Kluby finalistów otrzymały mniej niż 5 tysięcy biletów. - Jesteśmy absolutnie podekscytowani, że znaleźliśmy się w finale - powiedział szkoleniowiec West Hamu, David Moyes i dodał, że - Finał jest dużym osiągnięciem i chcemy go wygrać - zakończył.

West Ham nie zdobył żadnego ważnego europejskiego trofeum od czasu pokonania 1860 Monachium w finale Pucharu Zdobywców Pucharów na Wembley w 1965 roku. Ostatnim ważnym krajowym trofeum był Puchar Anglii z 1980 roku. Liga Konferencji Europy UEFA są stosunkowo nowymi rozgrywkami na europejskich salonach.Są trzecim europejskim klubowym turniejem piłkarskim po Lidze Mistrzów i Lidze Europy. Roma wygrała inauguracyjny finał LKE w sezonie 2021/22, kiedy pokonała Feyenoord.

- Co to znaczy dla West Hamu być w finale Europy? W zeszłym roku byliśmy blisko i poszliśmy o krok dalej. To duże osiągnięcie. Nie jest łatwo przejść przez Premier League i być konkurencyjnym w tych rozgrywkach, więc to wspaniałe osiągnięcie i następna część, aby zobaczyć, czy możemy iść dalej i wygrać- zapowiedział David Moyes.

Włoska ekipa pokonała w fazie pucharowej Bragę, Silvasspor, Lecha Poznań i FC Basel. Brytyjskie media informują, że David Moyes walczy o posadę w Pradze. Sam Szkot ma wielki respekt do drużyny prowadzonej przez Vincenzo Italiano.

- Ich forma od mundialu jest bardzo dobra. Mieli już za sobą jeden finał pucharowy, co świadczy o tym, że coś potrafią. Menedżer wykonał naprawdę dobrą robotę w krótkim czasie, więc to trudny przeciwnik. Włoski przeciwnik jest zawsze trudny i szanujemy to - zakończył.

Źródło: whufc.pl