Czesław Michniewicz
fot. Czesław Michniewicz / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Czesław Michniewicz pozywa Szymona Jadczaka. „Pomówienie o korupcję bez dowodów”

Adwokat Piotr Kruszyński zapowiedział, że za artykuł Szymona Jadczaka, który pokazał jak wyglądały kontakty Czesława Michniewicza z Ryszardem F. ps. Fryzjer, to sprawa zostanie skierowana do sądu.

Mafia piłkarska działająca na każdym poziomie organizacyjnym przez dekady dławiła rozwój futbolu w naszym kraju. Wielu usłyszało zarzuty za korupcję, a Ryszard F. Fryzjer jest uważany, jako twórcy machiny korupcyjnej.

Szerokim echem odbił się artykuł Szymona Jadczaka na łamach "Wirtualnej Polski", w którym wyjawił między innymi, że obecny selekcjoner Polski przez 27 godzin rozmawiał telefonicznie z "Fryzjerem". - Przy 11 meczach, w których Czesław Michniewicz prowadził Lecha Poznań, doszło do korupcji lub próby korupcji - napisano.

Do całej sprawy nie chciał odnieść się Czesław Michniewicz, który wybrał milczenie. Czy taka metoda jest odpowiednia, bo przed mundialem temat będzie wracać z różnych stron, a spokój w kadrze będzie przecież istotny.

Jak dowiedział się "Fakt", Czesław Michniewicz postanowił skierować sprawę do sądu przeciwko Szymonowi Jadczakowi. - W imieniu pana trenera skieruję do sądu akt oskarżenia z artykułu 212, czyli o zniesławienie. Jest to przestępstwo prywatnoskargowe. Pan Jadczak pomawia pana trenera Michniewicza o korupcję, o ustawianie meczów, nie mając ku temu żadnych dowodów. Same bilingi rozmów nie mogą świadczyć o przestępstwie — powiedział dla "Faktu" Piotr Kruszyński, adwokat Czesława Michniewicza.

źródło: fakt.pl /


Avatar
Data publikacji: 26 czerwca 2022, 20:47
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.