Cristiano Ronaldo Fernando Santos
fot. Zdjęcie: Gettyimages
Udostępnij:

Cristiano Ronaldo z delikatną szpilką w stronę Fernando Santosa. „Zmiany są konieczne”

Cristiano Ronaldo wziął udział w konferencji reprezentacji Portugalii przed meczem z Liechtensteinem. Wypowiedział się on między innymi o byłym selekcjonerze, Fernando Santosie.

Po mistrzostwach Świata ze stanowiskiem selekcjonera reprezentacji Portugalii pożegnał się Fernando Santos. Jego miejsce zajął Roberto Martinez. Hiszpański szkoleniowiec nie przeprowadził wielkiej rewolucji jeśli chodzi o powołania, a swoje miejsce w kadrze zatrzymał Cristiano Ronaldo. Kapitan Os Navegadores wziął udział w przedmeczowej konferencji.

– Czuję się bardzo dobrze. To jest mój dom. Mieliśmy czas na przemyślenia. Przechodziłem przez trudności i nie chciałem kończyć. Jestem szczęśliwy, bo trener na mnie liczy. Wciąż mam pragnienie wzniesienia Portugalii na szczyt. Zawsze, gdy selekcjoner będzie chciał na mnie postawić, to będę do dyspozycji. Jestem tu tak, jakbym był po raz pierwszy. Moja motywacja jest nienaruszona – zapewnił.

Legendarny Portugalczyk wypowiedział się także o zmianie na pozycji trenera. Czy Ronaldo wbił delikatną szpileczkę Fernando Santosowi?

– Zmiany są w życiu konieczne, a Portugalia ich potrzebowała. To trener o innej mentalności. Jest jak świeże powietrze. Nasza reprezentacja będzie teraz częściej atakowała. Mamy selekcjonera z różnymi pomysłami i inną mentalnością. Nie mówię, że jest lepszy czy gorszy, ale jest nowy. 


Victoria Gierula
Data publikacji: 23 marca 2023, 14:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.