Michał Probierz
fot. Michał Probierz / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Cracovia przed historycznym triumfem w Totolotek Pucharze Polski

W piątek odbędzie się zakończenie bardzo długiego sezonu w polskim futbolu. Na stadionie w Lublinie rozegrany zostanie finał Totolotek Pucharu Polski, w którym Cracovia zmierzy się z obrońca tytułu, Lechią Gdańsk.

Dla "Pasów" będzie to historyczne wydarzenie, gdyż jeszcze w 114-letniej historii nie awansowali do finału krajowego pucharu i już można mówić o wielkim sukcesie drużyny Michała Probierza. Pierwszy krok został wykonany i wygrana oprócz wzniesienia do góry pucharu, to również awans do eliminacji Ligi Europy.

- Dla wszystkich w klubie są to wielkie emocje i można się tylko cieszyć, że się znaleźliśmy w finale - stwierdził na konferencji prasowej trener. Ostatnie urazy mogą trochę niepokoić sztab szkoleniowy. Ostatnio wyłączeni byli Rafael Lopes i Michal Siplak. - Staramy się postawić wszystkich zawodników na nogi. Po jutrzejszym treningu zobaczymy, kto będzie do mojej dyspozycji - dodał.

- Już wielokrotnie powtarzałem, iż finałów się nie gra, finały się wygrywa. Przygotowujemy się najlepiej, jak potrafimy. Mam jednak nadzieję, że stworzymy ciekawe widowisko - przyznał. - Lechia to doświadczony zespół. Na początku Lukas Hrosso bronił niepewnie, brakowało mu ogrania, samymi treningami nie da się zbudować pewności siebie. Szkoda Michala Peskovicia, bo przez cały sezon bronił bardzo dobrze, a w końcówce przydarzyły się mu błędy. Mamy dwóch wyrównanych golkiperów - podkreślił Probierz.

źródło: cracovia.pl / własne


Avatar
Data publikacji: 23 lipca 2020, 11:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.