Copa del Rey: Bez niespodzianki na Camp Nou
W pierwszym meczu drugiego półfinału Copa del Rey FC Barcelona pokonała na Camp Nou Real Sociedad San Sebastian 2:0. Rewanż zostanie rozegrany za tydzień.
Mecz był bardzo wyrównany i obie drużyny miały szanse na zwycięstwo, ale tylko przez pierwsze 45 minut. Pod koniec pierwszej połowy Barcelona w dość szczęśliwych okolicznościach zdobyła bramkę, której autorem został Sergio Busquets. Po tym golu piłkarz gości Inigo Martinez w tak ekspresyjny sposób wyrażał swoje niezadowolenie z decyzji sędziego o uznaniu gola, że zobaczył czerwoną kartkę i opuścił boisko. W ten sposób Real Sociedad stracił gola i zawodnika w jednej akcji, skutecznie zamykając sobie drogę do walki przynajmniej o remis.
Druga połowa to kompletna dominacja gospodarzy. Tym bardziej, że w 60. minucie było już 2:0. Alexis wyszedł sam na sam z Zubikaraiem, ale trafił w słupek. Pierwszy przy piłce był Elustondo, który chcąc wybić piłkę trafił prosto w bramkarza swojej drużyny i ta wturlała się do bramki. Ten kuriozalny gol podłamał rywali Barcelony.
Do końca spotkania nie działo się nic ciekawego. Wciąż jednak piłkarze Realu Sociedad San Sebastian mają szanse na awans. Warunek jest jednak trudny do spełnienia. Muszą ograć Barceloną minimum 3:0.
FC Barcelona - Real Sociedad San Sebastian 2:0 (1;0)
-
AktualnościLiga Mistrzów: Barca wygrywa z Crveną! Dublet Lewego (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 6 listopada 2024, 23:23
-
AktualnościLiga Mistrzów: Milan zdobywa Bernabeu (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 5 listopada 2024, 23:23
-
1 Liga PolskaBetclic 1 Liga: Wisła traci punkty z GKS-em Tychy
Michał Szewczyk / 4 listopada 2024, 20:51
-
AktualnościTrzy ekstraklasowe mecze! Znamy pary 1/8 finału Pucharu Polski
Michał Szewczyk / 4 listopada 2024, 16:43
-
AktualnościOficjalnie: Lech Poznań złożył odwołanie ws. czerwonej kartki Michała Gurgula
Victoria Gierula / 4 listopada 2024, 16:27
-
AktualnościOficjalnie: Kolejna żółta kartka Goncalo Feio. Portugalczyk mecz Legii z Lechem zobaczy z trybun
Victoria Gierula / 4 listopada 2024, 7:00