fot. www.skysports.com
Udostępnij:

City walczy o… Messiego!? 5 powodów dla których Messi opuści Barcę

Wczoraj w mediach gruchnęła wiadomość jakoby szejkowie z niebieskiej części Manchesteru, byliby gotowi wyłożyć za Lionela Messiego 300 milionów euro, czyli klauzulę zapisaną w jego kontrakcie. Mieli już kontaktować się z otoczeniem piłkarza. Plotkę podsyca fakt, że Argentyńczyk do tej pory nie przedłużył kontraktu z klubem.  

Póki co informacje te tylko podsycają medialną burzę. Nic pewnego jeszcze nie wiadomo, a mogę wysnuć hipotezę, że do transferu na 95% nie dojdzie. Temat jest chwytliwy z kilku powodów:

1. Barca wyraźnie przegrała z Realem rywalizację o Superpuchar i znajduje się w dołku, jeśli chodzi o formę.

2. W tym okienku pobity został rekord transferowy wszech czasów, a najbogatsze kluby wcale nie zamierzają zwalniać tempa (Mbappe, zastrzyk gotówki dla Barcelony), więc czemu szejkowie mieliby nie zapłacić marnych 100 milionów więcej od właścicieli PSG?

3. Messi kręci nosem (jak zwykle) jeśli chodzi o podpisanie nowego kontraktu, a dziennikarze wychwytują każdą najmniejszą szansę na opuszczenie przez Leo klubu (bo to dopiero byłby temat!)

4. Zamieszanie wokół Dumy Katalonii w związku ze złą polityką transferową i akcją wśród kibiców mającą na celu skłonienie do dymisji Josepa Marii Bartomeu (przecież Messi jako gwiazda nie może pracować w tej atmosferze, więc na pewno zmieni otoczenie).

5. Osoba Pepa Guardioli miałaby zachęcić Messiego do wyjazdu - w końcu to z nim jako trenerem święcił wielkie triumfy,więc to jasne, że porzuci Valverde dla Pepa.

Co ciekawe prezydent Obwateli zapowiedział ostatnio w wywiadzie, że klub będzie zamieszany w największy transfer w historii. Argument nie do zbicia, to się po prostu musi wydarzyć!

Póki co inaczej niż z ironią nie umiem podejść do tego tematu. Wystarczyło, by Real w pełni udowodnił dominację nad Barceloną, a klub znów dokonał dziwnych inwestycji, by media zaczynały wieszczyć rychły koniec przygody Messiego z Blaugraną. Nie martwi mnie to. Po prostu śmieszy.


Avatar
Data publikacji: 22 sierpnia 2017, 10:05
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.