fot. fot. sportskeeda.com
Udostępnij:

Bundesliga: Raul ponownie w Schalke?

Sytuacja Schalke 04 w lidze jest źła, a powrót po zawieszeniu Bundesligi wygląda koszmarnie. Władze klubu myślą nad zmianą trenera.

Schalke zajmuje obecnie 10. lokatę w niemieckiej Bundeslidze, choć jeśli utrzymają formę to zaraz będą walczyć "o spadek", jak to powiedział kiedyś znany polski selekcjoner. Od wznowienia rozgrywek w Niemczech klub z Gelsenkirchen przegrał wszystkie cztery spotkania i zanotował w nich bilans bramkowy 1:10. Do tego dochodzi porażka aż (hehe) 0:4 z Borussią Dortmund w derbach Zagłębia Ruhry. Zatem stołek na którym siedzi obecnie David Wagner zaczyna robić się gorący i niedługo Schalke będzie poważnie rozglądać się za nowym szkoleniowcem. I mają na oku swojego byłego piłkarza, który obecnie łapie trenerskie szlify.

I, według niemieckiego "Bild", mowa tu o Raulu Gonzalezie Blanco. Legenda Królewskich po ponad 700 meczach i 300 bramkach w barwach Realu przeniósł się w 2012 roku własnie do Schalke. Tam spędził dwa sezony, zdobył Puchar Niemiec, zanotował 40 bramek i 21 asyst w 98 meczach i latem 2014 ruszył na "typowe piłkarskie wakacje" - najpierw w Katarze, a później w Stanach Zjednoczonych. Lata Hiszpana na Veltins-Arena były też jednymi z ostatnich, gdzie Schalke obawiano się w Niemczech, a nawet w Europie. Obecnie Raul jest szkoleniowcem Realu Madryt Castilla, do którego trafił po prowadzeniu drużyn juniorskich. Obecnie drużyna 42-latka jest 8. w 3. lidze hiszpańskiej, ale wciąż ma szansę na włączenie się do walki o awans na zaplecze LaLiga.

Bild twierdzi, że Raul miałby na początku zasilić sztab szkoleniowy bardziej doświadczonego trenera, aby później go zastąpić na pozycji trenera Schalke. Wśród propozycji, komu były reprezentant Hiszpanii miałby asystować, wymienia się Ralfa Rangnicka (obecnie dyrektor sportu i rozwoju w grupie Red Bulla), dyrektora sportowego Schalke - Jochena Schneidera (który co ciekawe nigdy nie prowadził żadnej drużyny), a do niedawna Ralpha Hasenhuttla oraz Rogera Schmidta. Jednak te dwa nazwiska prawdopodobnie można już skreślić. Pierwszy przedłużył kilka dni temu umowę z Southampton, a drugi od nowego sezonu będzie prowadził PSV Eindhoven.


Avatar
Data publikacji: 4 czerwca 2020, 15:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.