Bundesliga: Odrodzenie Lewandowskiego?!

Ostatnich tygodniach Robert Lewandowski nie miał łatwego życia w Niemczech, gdzie media krytykowały go za słabą formę strzelecką w Bundeslidze. Tym razem reprezentant Polski dwukrotnie trafiał do siatki rywali, a jego Bayern Monachium pokonał 3:1 FSV Mainz.

Początek meczu nie zapowiadał jednak łatwej przeprawy Bawarczykom. Już w czwartej minucie Jhon Cordoba niespodziewanie urwał się Javiemu Martinezowi i wykorzystując jego nieporadność dał FSV Mainz prowadzenie, wykorzystując sytuację jeden na jeden z Manuelem Neuerem. Szybko jednak padła odpowiedź ze strony Bayernu. Dokładnie cztery minuty później Arjen Robben posłał świetną piłkę do Lewandowskiego, a ten przypomniał się kibicom ze swojej najlepszej strony. Niedługo później, gola na 2:1 głową strzelił sam Holender. W nieco ponad dwadzieścia minut widzowie mogli zobaczyć już trzy bramki.

W drugiej połowie jednak tempo nie było już aż tak forsowane. Gospodarze wykorzystali fakt iż prowadzili i przejęli inicjatywę na boisku. W końcówce meczu znowu błysnął Lewandowski. Polak dostał okazję do strzału z rzutu wolnego, który perfekcyjnie wykorzystał. Bayern może jeszcze nie przypominał w tym meczu absolutnego dominatora jak ze swoich najlepszych w tym sezonie, ale powoli wraca na właściwe tory.

1.FSV Mainz - Bayern Monachium 1:3 (1:2)
1:0 - Cordoba 4'
1:1 - Lewandowski 8'
1:2 - Robben 21'
1:3 - Lewandowski 90+2'

Składy:

Mainz: Loessl - Donati, Balogun, Bell, Hack (62' Oztunali), Brosinski - Frei (72' Latza), Ramalho (81' de Blasis), Malli - Onisiwo, Cordoba.

Bayern: Neuer - Kimmich (77' Vidal), Martinez, Hummels, Alaba - Lahm, Thiago - Robben, Mueller (87' Sanches), Ribery (66' Costa) - Lewandowski.