Carlo Ancelotti
fot. Real Madryt
Udostępnij:

Brazylia zepewnia, że osiągneła porozumienie z Ancelottim

Opera mydlana, jaką stał się wybór nowego brazylijskiego trenera, przeżywa kolejny rozdział. Federacja Brazylii w piłce nożnej zapewnia, iż osiągneła porozumienie Carlo, a on zasiądzie na łąwce trenerskiej "Canarinhos" od stycznia przyszłego roku. 

Przynajmniej o takim stanie rzeczy poinformowała nas telewizja Globo, która była odpowiedzialny za ogłoszenie porozumienia podczas transmisji meczu Brazylia - Gwinea. Te spotkanie zostało rozegrane w tę sobotę na Cornellà-El Prat i zakończył się wynikiem 4-1 dla zespołu z Ameryki Południowej.

Co więcej, prezes CBF, Ednaldo Rodrigues, planuje publicznie ogłosić porozumienie przed jego wygaśnięciem w czerwcu tego roku. Jeśli umowa między federacją, a Włocha faktycznie istnieje to jest ona ściśle ustna. Na przeszkodzie stoi również regulamin FIFA. Możemy w nim przeczytać, iż trener może zoobowiązać się do nowego klubu lub reprezentacji, dopiero po 6 miesiącach od końca poprzedniej umowy. Oznaczałoby to, że Carlo najszybciej zasiądzie na ławce trenerskiej brazylijskiej drużyny dopiero 1 stycznia następnego roku.

Ancelotti już wcześniej odrzucił ofertę od "Canarinhos". Wszystko miało miejsce niemal pół roku temu, kiedy to groziło mu wyrzucenie z Madrytu po słabej połowie sezonu. Jednak kiedy zwyciężył on w Klubowych Mistrzostwach Świata, "Los Blancos" postanowili przedłużyć kontrakt do końca sezonu. Włoskiego szkoleniowcowi pasowało otoczenie w stolicy Hiszpani. Miał on wówczas bardzo dobre relacje z prezydentem Realu - Fiorentino Perezem. Teraz, kiedy otworzyło się okno transferowe, włodarz "Królewskich" nie popiera już Carlo w decyzjach, związanych z nowymi wzmocnieniami.


Avatar
Data publikacji: 18 czerwca 2023, 11:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.