Martin Braithwaite
fot. BF Football
Udostępnij:

Braithwaite: W Danii ludzie są nieco bardziej pokorni

Gdy FC Barcelona potwierdzała ruch Martína Braithwaite'a z Leganes wiele osób zapowiadało wpadkę transferową. Tymczasem Duńczyk okazał się przyzwoitym uzupełnieniem kadry i Katalończycy nie widzą potrzeby sprzedaży.

Sam napastnik udzielił ostatnio wywiadu dla CNN. Wspomina, że początki były trudne, bo jako dziecko przez jakiś czas musiał poruszać się na wózku. Jednak od początku nie zrezygnował z planów, by zostać piłkarzem. Opowiedział także jak dowiedział się o zainteresowaniu z Barcelony.

- Pewnego dnia odbierałem syna z treningu piłkarskiego i kiedy prowadziłem samochód, zadzwonił do mnie mój agent i powiedział, że interesowała się mną Barcelona. Powiedział, że wydawała się bardzo, bardzo zainteresowana. Poczułem się niesamowicie, ale wiem, że samo zainteresowanie nic nie znaczy. Do podpisania umowy została jeszcze długa droga. Nie jestem osobą, która zachowuje rzeczy dla siebie, jestem raczej otwartą księgą. Moja żona przeczuwała, że coś się działo, bo ukrywałem przed nią rozmowy telefoniczne. Kiedy chciałem jej w końcu powiedzieć, uśmiechnęła się i powiedziała, że już wiedziała. Niespodzianka nie wyszła. To był bardzo emocjonujący moment, bo ona widziała całe moje poświęcenie, by tu dojść - powiedział Braithwaite.

Duńczyk ocenił także, co mogło przykuć uwagę "Blaugrany" w jego osobie.

- Barcelona zobaczyła, że miałem umiejętności, by grać na dużo wyższym poziomie. Moja gra była tym, czego potrzebowali. Tak mi powiedziano, że umiałem walczyć z presją gry w wielkim klubie. Teraz, patrząc wstecz, widzę, że mieli rację. Kiedy otaczasz się świetnymi piłkarzami, wydobywasz z siebie to, co najlepsze. Poprawiałem się, wchodziłem na inny poziom. Patrzę na szczegóły gry innych zawodników, to niesamowite. Chcę zdobyć tu wiele trofeów - zadeklarował.

Braithwaite stwierdził, że adaptacja w Barcelonie przebiegła bardzo szybko. Zasugerował także, iż w karierze pomogły mu nieco korzenia.

- W Danii ludzie są nieco bardziej pokorni, stąpamy twardo po ziemi. Nie mamy wielkich marzeń. Mój ojciec wychował się w USA, tam dużo marzą. Myślę, że ta część mnie jest amerykańska, mam wielkie marzenia i chcę podbić świat - podsumował.

Braithwaite w sezonie 2019/20 ma już za sobą 38 występów we wszystkich rozgrywkach. Ma na koncie siedem bramek i cztery asysty.

Źródło: CNN/FC Barca.com 


Kamil Gieroba
Data publikacji: 17 kwietnia 2021, 19:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.