fot. bundesliga.com
Udostępnij:

Bayern wychodzi z małego dołka

Bayern wygrał pięć pierwszych meczów w Bundeslidze notując bardzo dobry start. Jednak kiedy doszło do starcia w Lidze Mistrzów z Atletico Madryt, Bawarczycy okazali się bezradni. Można powiedzieć, że porażka z hiszpańską drużyną była początkiem małego kryzysu, gdyż w kolejnych meczach w Bundeslidze niemieccy giganci odnotowali dwa remisy z 1. FC Koeln i z Eintrachtem Frankfurt. Ancelotti jednak uspokajał kibiców słowami: - Jesteśmy rozczarowani, jednak nie ma powodów do niepokoju.

Przełamanie przyszło w meczu Ligi Mistrzów z PSV Eindhoven, który Bawarczycy łatwo wygrali. Od tego meczu odnotowaliśmy dwa zwycięstwa Bayernu w Bundeslidze. Trzeba również dorzucić zwycięskie spotkanie w Pucharze Niemiec.

Chciałbym wyrazić swoją opinię na temat tego, czy początek obecnego sezonu jest udany dla drużyny z południa Niemiec, czy nie. Jeśli chodzi o Bundesligę, to Bayern gra tak jak wszyscy tego oczekiwaliśmy. Jednak gra w Lidze Mistrzów rozczarowała kibiców tym jednym przegranym spotkaniem z Atletico Madryt. Jednak Vicente Calderon to trudne miejsce do odnoszenia zwycięstwa dla drużyn przyjezdnych. Nawet FC Barcelona przekonała się o tym w poprzednim sezonie, że stadion Atletico jest trudny do zdobycia.

Cieszy również, że Arjen Robben się rozkręca. We wczorajszym meczu Bundesligi przeciwko drużynie Augsburga strzelił on jedną bramkę i zanotował dwie asysty dogrywając piłkę Lewandowskiemu. Wcześniej ten piłkarz długo leczył kontuzję. Mimo swojego zaawansowanego wieku wciąż jest w stanie pokazać swoją wielką formę z czasów swojej młodości.

Tak więc podsumujmy to, co napisałem wcześniej w tym artykule. Bayern złapał małą zadyszkę poczynając na meczu Ligi Mistrzów przeciwko Atletico. Jednak teraz wszystko wydaje się być w porządku i Bawarczycy wychodzą z dołka. Oby stan bardzo dobrej formy trwał bardzo długo.

Natomiast z innych wydarzeń w Bundeslidze zwraca uwagę bardzo wysoka forma beniaminka RB Leipzig. Drużyna ta zajmuje drugie miejsce w tabeli tuż za Bayernem i nie odniosła jeszcze ani jednej porażki w tym sezonie. Już przed sezonem było czuć, że RB Leipzig może nieźle namieszać sugerując się tym, co mówiono o tej drużynie.


Avatar
Data publikacji: 30 października 2016, 22:59
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.