Arsenal chce ściągnąć wolnego agenta na środek obrony

Obrona to największa bolączka Arsenalu. Jeśli Kanonierzy będą mieli szczęście, to mogą sprowadzić do siebie przyzwoitego środkowego obrońcę za darmo.

30 czerwca Malang Sarr został wolnym zawodnikiem. 21-latek to wychowanek OGC Nice, w którego barwach rozegrał już ponad 100 spotkań w Ligue 1 i postanowił, że nie będzie przedłużał kończącej się umowy i postanowi spróbować sił w innym klubie. Jak informują włoskie i angielskie media, Sarr jest na celowniku kilku drużyn. Gianluca Di Marzio informuje, że obrońcą interesuje się Inter, "Corriere dello Sport" twierdzi, że Torino jest na prowadzeniu w wyścigu o podpis Sarra, natomiast media na Wyspach ostatnio huczą o tym, że ma być on na celowniku Arsenalu.

Arsenal ma spore kłopoty ze środkiem obrony w tym sezonie. Trio David Luiz - Shkodran Mustafi - Sead Kolasinac nie dają spokoju w obronie, a ich zmiennicy również nie są na poziomie, na jaki Arsenal chce aspirować. Na Emirates Stadium, podobnie jak w większości klubów na świecie trzeba oszczędzać przez pandemię, a darmowy transfer obrońcy, w obliczu innych pozycji do wzmocnienia, może okazać się strzałem w "dziesiątkę" dla klubu z północnego Londynu.

Sarr zagrał w zeszłym sezonie w 19. spotkaniach Ligue 1, strzelając w nich jedną bramkę. Rozgrywki we Francji zostały przedwcześnie zakończone, przez co obrońca stracił jeszcze kilka szans na występy. Sporym atrybutem jest uniwersalność młodzieżowego reprezentanta Francji. Sarr może grać także na lewej obronie. Transfermarkt wycenia 21-latka na 16 milionów euro.