Andreas Christensen liczy na nowy kontrakt

Obrońca Chelsea Andreas Christensen ma nadzieję, że wkrótce podpisze z klubem nowy kontrakt, bowiem obecny kończy swój bieg już w połowie przyszłego roku.

Christensen wrócił do "The Blues" latem 2017 roku po dwóch sezonach pobytu na wypożyczeniu w Borussii Mönchengladbach. Duńczyk od czasu przybycia na Stamford Bridge Thomasa Tuchela może liczyć na regularną grę. Inaczej było w przypadku gdy opiekunem Chelsea był Frank Lampard.

25-latek dał do zrozumienia, że jego rozmowy z pracodawcą na temat nowej umowy idą dobrze i niebawem powinny zostać sfinalizowane.

- Wiem, że wiele się teraz mówi. Ja nie mogę powiedzieć za dużo, ale myślę, że sprawa mojego nowego kontraktu idzie w dobrym kierunku - wyjawił Christensen magazynowi "Ekstra Bladet".

- Wygraliśmy Ligę Mistrzów i Superpuchar Europy. Bardzo się cieszę, że jestem w klubie i czuję, że Chelsea to odpowiednie miejsce dla mnie. Wiem, że wierzy we mnie Thomas Tuchel. Odkąd przyszedł do klubu, odgrywam w drużynie większą role.

- Miałem bardzo trudny okres pod rządami Lamparda, na krótko przed jego zwolnieniem. Teraz na szczęście się to zmieniło i wszystko układa się znakomicie.

Środkowy obrońca rozegrał dla Chelsea łącznie 131 spotkań. Ten sezon również rozpoczął jako podstawowy piłkarz londyńskiego giganta.

Źródło: Ekstra Bladet