Andre Schürrle nie jest już piłkarzem Borussii Dortmund
Borussia Dortmund oraz Andre Schürrle doszli do porozumienia w sprawie rozwiązania umowy łączącej zawodnika z klubem.
Andre Schürrle wrócił do Dortmundu trzy miesiące temu, kiedy wygasło jego wypożyczenie do Spartaka Moskwa. Rosyjski klub nie zdecydował się wtedy na wykup 29-latka. Wiele mówiło się też o tym, że dla doświadczonego skrzydłowego nie ma już miejsca w Borussii. Nie było żadnego klubu, który byłby zainteresowany usługami byłego reprezentanta Niemiec. Właśnie dlatego zdecydowano się na opcję z obustronnym rozwiązaniem kontraktu.
Sam piłkarz skomentował swoje odejście z BVB:
– Patrząc wstecz, był to czas wzlotów i upadków, ale także wielu cennych doświadczeń w życiu sportowym, a szczególnie w prywatnym. Dziękuję pracownikom BVB. Klubowi oraz wspaniałym kibicom życzę wszystkiego dobrego.
Andre Schürrle rozegrał 51 spotkań w barwach Borussii Dortmund. Na swoim koncie udało mu się zapisać 8 bramek oraz 10 asyst. W maju 2017 roku zdobył z BVB Puchar Niemiec
ℹ️ Borussia Dortmund und André Schürrle haben sich auf eine einvernehmliche Aufhebung des ursprünglich noch bis 2021 gültigen Vertrages verständigt.
Wir wünschen Dir alles Gute für die Zukunft, @Andre_Schuerrle! ?
— Borussia Dortmund (@BVB) July 15, 2020
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26
-
Liga Konferencji EuropyGoncalo Feio zabrał głos przed meczem z Djurgarden. "Będziemy grać na naszym poziomie"
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 11:55
-
PolecanePuchar Ligi Angielskiej: Liverpool awansował do półfinału!
Karolina Kurek / 18 grudnia 2024, 22:57
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
La LigaLaporta: Musimy odpowiednio nastawić zespół, aby każdy mecz był jak spotkanie Ligi Mistrzów
Kamil Gieroba / 17 grudnia 2024, 19:20