Alexis Sánchez ma dość. Chilijczyk odejdzie latem z Arsenalu
Alexis Sánchez w ostatnich spotkaniach kilkukrotnie pokazywał swoją frustrację wobec słabszej dyspozycji kolegów z zespołu. Chilijczyk ciągle nie dogadał się z władzami klubu co do nowej umowy i wygląda na to, że tak się nie stanie, a on sam latem opuści Arsenal.
Skrzydłowy Kanonierów jest zdecydowanie najlepszym piłkarzem swojego zespołu w tym sezonie. Chilijczyk zdobył już 13 bramek w Premier League, do których dorzucił 8 asyst. Gdyby koledzy z zespołu dostosowali się do jego poziomu, Arsenal stałby znacznie lepiej w tabeli ligowej. Podopiecznym Arsene Wengera zdarzają się jednak wpadki, którym sam Sánchez nie jest w stanie zapobiec.
Dlatego też 28-latek zostawia sobie otwarte drzwi do ewentualnego transferu. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2018 roku i na ten moment nie zamierza on podpisywać nowej. Jednym z powodów jest wspomniana frustracja grą zespołu i brakiem trofeów, zaś drugim zarobki, jakie chciałby otrzymywać za swoje występy. Były piłkarz Barcelony na pewno nie narzekałby na oferty w przypadku ogłoszenia chęci zmiany barw klubowych. Najwięcej mówi się o Juventusie, jednak ligowi rywale Kanonierów, na czele z Manchesterem United oraz Chelsea, także byliby chętni do zadania wielkiego ciosu Arsenalowi.
Sanchez tells Ramsey to fuck off pic.twitter.com/WxcPNSWsfB
— Arsenal FC (@FFArsenal) 3 stycznia 2017
-
AktualnościPremier League: Fatalna passa Manchesteru City trwa. Nawet gol Erlinga Haaland nie pomógł (WIDEO)
Karolina Kurek / 9 listopada 2024, 20:32
-
Plotki transferoweManchester United podpisze kontrakt z Viktorem Gyökeresem
Mateusz Polak / 9 listopada 2024, 9:00
-
Plotki transferoweMohamed Salah chce zostać w Liverpoolu
Mateusz Polak / 9 listopada 2024, 8:00
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Radomiak sensacyjnie wygrywa w Szczecinie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 8 listopada 2024, 22:42
-
Ligue 1Wschodząca gwiazda Lille o krok od wielkiego transferu
Mateusz Polak / 8 listopada 2024, 20:00
-
PolecaneLiverpool przygotowuje ofertę za Tchouaméniego
Mateusz Polak / 8 listopada 2024, 19:06