fot. ajaxfanzone.nl
Udostępnij:

Ajax sprowadza talent z Antypodów

16-letni Australijczyk, Sebastian Pasquali podpisze kontrakt z Ajaxem Amsterdam. Ofensywny pomocnik jeszcze  Melbourne Victory jest określany jako jeden z największych piłkarskich talentów kraju Kangurów. Do oficjalnych przenosin pozostało już tylko dopełnienie formalności przez stronę holenderską.

Pasquali skupił na sobie oczy skautów całego świata genialnym, choć krótki, występem w meczu przeciwko Juventusowi Turyn, podczas australijskiej edycji International Champions Cup. Dla 16-latka był to debiut w seniorskiej piłce, ale trema z tym związana nie związała mu nóg. Ba! Było wręcz przeciwnie. Młody "Aussie" o włoskim nazwisku strzelił bramkę Starej Damie, a także był bliski zdobycia kilku asyst. Fenomenalną postawę w tamtym spotkaniu, Pasquali potwierdził perfekcyjnie egzekwując jedenastkę w serii rzutów karnych po zakończeniu starcia zakończonego remisem 1:1.

Mimo iż Australijczyk wystąpił do tej pory raptem dwukrotnie w Hyundai A-League, to zdążył w tym czasie zdobyć asystę dla swojego zespołu. W 93 minucie spotkania z Adelaide United, zawodnik Victory ładnie w tempo zagrał do Marco Rojasa ,a ten zapewnił ekipie z Melbourne trzy punkty, strzelając na 2:1. Pewnie wielu zastanawia się, dlaczego Ajax w ogóle sięga po juniora, o którym zaczęło być głośno po de facto trzech meczach. Są ku temu jednak podstawy, a jedną z nich jest m.in. to, iż brytyjski Guardian umieścił Pasqualiego na liście Next Generation 2016, czyli odnotował go wśród 60 największych talentów piłkarskich z całego świata. W tym samym zestawieniu znalazł się Polak, Kamil Grabara.

Sebastian Pasquali idzie w ślady swojego byłego kolegi z zespołu, Thomasa Denga. Aktualnie 19-letni zawodnik przeniósł się w lipcu również z Australii do Holandii, tyle że zamiast do młodzieżowego Ajaxu, to do drużyny do lat 21 PSV Eidhoven.

Pasquali akceptując warunki kontraktu podesłane przez holenderskich potentatów, automatycznie nie znalazł się w składzie Melbourne Victory na dzisiejsze spotkanie z Wellington Phoenix. Jak na razie gospodarze prowadzą 2:0.


Avatar
Data publikacji: 31 października 2016, 11:38
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.