Adam Matysek o rezygnacji z funkcji prezesa Górnika Zabrze
roosevelta81.pl
W czwartek Adam Matysek swoją rezygnacją zaszokował środowisko 14-krotnego mistrza Polski. Były reprezentant kraju o powodzie swojej dymisji opowiedział dzisiaj w obszernym wywiadzie.
“Decydujący był jeden czynnik: postawa współpracowników z zarządu – Tomasza Masonia i Małgorzaty Miller-Gogolińskiej. Nie miałem chęci z nimi współpracować” – opowiadał 55 latek.
Reprezentant Polski oskarżył wymienione osoby o tworzenie fake newsów oraz działania mające na celu zdeskredytowanie jego osoby.
“Mówiąc kolokwialnie nieustannie kopali pode mną dołki i rozpowszechniali nieprawdziwe informacje. Walczyli ze mną rozsiewanymi plotkami. Nie mogłem tego dłużej akceptować. Dojrzewałem do tej decyzji od dawna, data nie ma żadnego znaczenia. Opowiadali, że pracownicy odchodzą przeze mnie. Ze to ja ich skłócam, że ja prowadzę do konfliktów”.
Matysek jest zdania, że może dalej być prezesem Górnika, ale pod warunkiem odejścia dwójki współpracowników. Jednocześnie zaznaczył, że daje 2-3 dni do namysłu stronom konfliktu. Kończący swoją misję prezes w ostatnim czasie był krytykowany za zaległości finansowe w stosunku do zawodników zespołu oraz za brak akcji marketingowych na zbliżające się 75. urodziny klubu.
W Górniku Zabrze można mówić o rewolucji na najwyższych stanowiskach. Niedawno z pracy odszedł dyrektor sportowy Łukasz Milik oraz rzecznik prasowy Konrad Kołakowski. Górnik na półmetku sezonu zajmuje 9. miejsce w tabeli z dorobkiem 22. punktów.
https://www.facebook.com/GornikZabrzeSA/posts/pfbid04qqa66JyzoNAXrurSy3eonV9cDJ39vTj7GbeUJXgXtTfKw7hPJMafokbwxdiCvdml
Żródło: Dziennik Zachodni
