Aankur ratuje trzy punkty Koronie, pudło sezonu Przybeckiego

Korona Kielce kontynuuje serię zwycięstw na własnym terenie. Drużyna Macieja Bartoszka odniosła u siebie siódme zwycięstwo z rzędu. Tym razem trzy punkty zapewnił kielczanom Nabil Aankur.

Decydującą bramkę gospodarze zdobyli dopiero w 84. minucie. I tak "akcją meczu" było pudło Miłosza Przybeckiego. Zawodnik Ruchu urwał się zarówno obronie, jak i minął golkipera oponenta, ale z pięciu metrów na pustą bramkę trafił w słupek. Korona dzięki wygranej wciąż poważnie myśli o grze w grupie mistrzowskiej, jest na szóstej pozycji w tabeli. Ruch Chorzów wciąż przedostatni.

https://twitter.com/nopawel/status/851468702369370115

Korona Kielce - Ruch Chorzów 1:0 (0:0)
1:0 - Nabil Aankour 84'

Składy:

Korona Kielce: Milan Borjan - Bartosz Rymaniak, Radek Dejmek, Djibril Diaw, Ken Kallaste - Miguel Palanca, Jakub Żubrowski (75' Vanja Marković), Mateusz Możdżeń, Nabil Aankour, Siergiej Pilipczuk (67' Jacek Kiełb) - Ilijan Micanski (78' Dani Abalo).

Ruch Chorzów: Libor Hrdlicka - Martin Konczkowski, Rafał Grodzicki, Michał Helik, Marcin Kowalczyk - Łukasz Moneta (64' Adam Pazio), Łukasz Surma (86' Jakub Arak), Maciej Urbańczyk, Miłosz Przybecki (80' Miłosz Trojak), Patryk Lipski - Jarosław Niezgoda.

Żółte kartki: Djibril Diaw, Milan Borjan (Korona) oraz Maciej Urbańczyk, Adam Pazio, Michał Helik (Ruch).