Zadyszka ,,Miedziowych”
Przed tym sezonem wiele zmian nastąpiło w Zagłębiu Lubi. Były one spowodowane obcięciem pensji piłkarek. Mimo to wicemistrzynie Polski kończą runę na najniższym stopniu podium.
Pomimo kłód rzucanych przez los piłkarki Andrzeja Turkowskiego miały dobrą rundę. Zwłaszcza na początku sezonu, gdzie różnice pomiędzy składem z rozgrywek 2014/15 a trwającym nie były aż tak bardzo widoczne. W 7 kolejkach zdobyły 19 punktów, co było wynikiem rewelacyjnym zważając na sytuację kadrową klubu. Kryzys spowodowany zmęczeniem przyszedł na początku października. Trudno się temu dziwić skoro na ławce rezerwowych ,,Miedziowych’’ były tylko 2-3 zawodniczki.
Dolnośląski klub pierwsze cztery spotkania zakończył zdobyciem kompletu punktów. Bez straty bramkowej obeszły się w spotkaniach z Czarnymi, Sztormem oraz KKP Bydgoszcz. Ograły również Mitecha Żywiec. Dopiero w starciu z drużyną Bety Kuty straciły pierwsze bramki na własnym terenie. Jedno spotkanie zakończyły z remisem. Bez bramek obyło się w spotkaniu z AZS-em Wrocław. Dwukrotnie musiały uznać wyższość przeciwniczek. Najpierw zostały rozbite przez Medyka, a na zakończenie rundy uległy Górniczkom. W obu tych spotkaniach straciły 5 bramek, a nie zdobyły ani jednej.
Na początku rundy również bardzo dobrze szło im na wyjazdach. Na inaugurację pokonały we Wrocławiu AZS. Dwukrotnie po 3:0 wygrały z Olimpią i GOSiRkami. Zremisowały w Łęcznej z Górnikiem. Przegrały z najmniej oczekiwanymi rywalkami. Wpierw uległy w Białej Podlaskiej AZS-owi 2:0. W kolejnym spotkaniu poza własnym terenem nie dały rady beniaminkowi z Wałbrzycha. Padł taki sam rezultat jak na Lubelszczyźnie. Ostatni tegoroczny wyjazd zakończył się zdobyciem punktu. Bezbramkowo zremisowały w Sosnowcu.
Piłkarką z największym dorobkiem bramkowym jest Emilia Zdunek. Do tej pory zaliczyła 6 trafień. O jedną bramkę mniej ma Karolina Kaźmierska. Dwa gole strzeliła Emilia Bezdziecka. Po jednym razie do bramek przeciwniczek trafiały Joanna Płonowska, Agnieszka Szymkowiak, Daria Banaszak, Sabina Ratajczak oraz Ana Jelencić.
