Z 3:0 na 3:3 w Ekstraklasie!

Po kapitalnym meczu Śląsk Wrocław zremisował 3-3 (2-0) z Jagiellonią Białystok w ramach 13. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Śląsk mimo prowadzenia 3-0 dał sobie wydrzeć zwycięstwo, a Jagiellonia do wyrównania potrzebowała zaledwie siedmiu minut. Sędzia pokazał aż trzy czerwone kartki.

Śląsk stworzył zagrożenie pod bramką rywala już w 1. minucie. Sebastian Mila wyłożył piłkę na szesnasty metr do Dalibora Stevanovicia, ale płaski strzał Słoweńca obronił Jakub Słowik. Dwie minuty później z dystansu uderzył Amir Spahić, jednak pomylił się nieznacznie. W 10. minucie gospodarze objęli prowadzenie po trafieniu Cristiána Díaza. Obrońca Jagiellonii Ugochukwu Ukah sfaulował w polu karnym Rafała Grodzickiego, a rzut karny pewnie wykorzystał Argentyńczyk.

W 25. minucie spotkania bardzo dobrą akcję z prawej strony boiska wypracowała dwójka skrzydłowych drużyny gości – Tomasz Kupisz i Nika Dzalamidze, jednak strzał wślizgiem Gruzina zdołał skutecznie obronić Kelemen. Siedem minut później Mila dobrze wypatrzył wbiegającego w “szesnastkę” Díaza, ale Argentyńczyk przy asyście dwóch defensorów Jagiellonii posłał futbolówkę nad poprzeczką.

Dziesięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy świetnie zapowiadającą się kontrę białostoczan w fatalnym stylu zbyt lekkim strzałem zakończył Dzalamidze. W 37. minucie swoją pierwszą w tym spotkaniu okazję na bramkę miał Przemysław Kaźmierczak, jednak sprytny strzał pomocnika Śląska z trudem wybił Słowik. Chwilę później Kaźmierczak zdobył drugiego gola dla Śląska. Z rzutu rożnego Mila precyzyjnie zagrał na głowę Kaźmierczaka, który najpierw trafił w poprzeczkę, ale przy dobitce nogą nie pomylił się i pokonał golkipera gości.

W przerwie spotkania trener gości Tomasz Hajto zdecydował się dokonać zmiany, wprowadzając drugiego napastnika Euzebiusza Smolarka, który zmienił Lukę Gusicia. Mimo to gra gości z początku nie poprawiła się, a wrocławianie bez skrupułów atakowali bramkę Słowika. W 53. minucie sytuacja Jagiellonii pogorszyła się jeszcze bardziej, gdyż drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Ukah.

Pięć minut później Piotr Ćwielong podwyższył prowadzenie gospodarzy. Ponownie przy sytuacji bramkowej udział miał Mila, który w tempo podał do Ćwielonga, a ten przy biernej postawie Adam Dźwigały i Rafała Grzyba przebiegł kilka metrów i z ostrego kąta wpakował piłkę do siatki. Kilka minut potem Ćwielong dobrze zachował się, podając do Díaza, ale tym razem 26-letni napastnik nie trafił w światło bramki.

W 70. minucie Spahić nieprzepisowo zatrzymał w polu karnym Smolarka, za co otrzymał czerwoną kartkę. Natomiast gola z “jedenastki” zdobył Kupisz. Trzy minuty później piłka dość przypadkowo dotarła pod nogi Dawida Plizgi, który pewnym strzałem zdobył kontaktową bramkę. Na dwanaście minut przed końcem spotkania Smolarek kapitalnym uderzeniem z powietrza doprowadził do remisu, wykorzystując precyzyjne podanie Plizgi. W 80. minucie drugą żółtą kartkę ujrzał Filip Modelski i musiał opuścić plac gry. Bardzo dobrze w bramce spisywał się Słowik, który w 81. minucie dwukrotnie w groźnych sytuacjach uratował swój zespół, broniąc strzały Soboty i Stevanovicia.

25 listopada 2012, 14:30 – Wrocław (Stadion Miejski)
Śląsk Wrocław 3-3 Jagiellonia Białystok
Cristián Díaz 10 (k), Przemysław Kaźmierczak 37, Piotr Ćwielong 58 – Tomasz Kupisz 71 (k), Dawid Plizga 73, Euzebiusz Smolarek 78

Śląsk: 25. Marián Kelemen – 17. Mariusz Pawelec, 15. Rafał Grodzicki, 3. Tomasz Jodłowiec, 4. Amir Spahić – 5. Waldemar Sobota, 26. Przemysław Kaźmierczak, 16. Dalibor Stevanović (81, 29. Rok Elsner), 11. Sebastian Mila, 20. Piotr Ćwielong (86, 18. Johan Voskamp) – 21. Cristián Díaz (74, 24. Tadeusz Socha).

Jagiellonia: 1. Jakub Słowik – 2. Filip Modelski, 19. Ugochukwu Ukah, 3. Luka Gusić (46, 7. Euzebiusz Smolarek), 17. Alexis Norambuena (28, 16. Luka Pejović) – 10. Nika Dzalamidze, 4. Michał Pazdan, 22. Rafał Grzyb, 6. Dawid Plizga, 8. Tomasz Kupisz – 21. Tomasz Frankowski (56, 14. Adam Dźwigała).

żółte kartki: Pawelec, Elsner – Ukah, Modelski, Plizga.
czerwone kartki: Amir Spahić (70. minuta, za faul) – Ugochukwu Ukah (52. minuta, za drugą żółtą), Filip Modelski (80. minuta, za drugą żółtą).

sędziował: Szymon Marciniak (Płock).
widzów: 11 522.

(Źródło: 90minut.pl)