Wyrównany mecz i podział punktów – Szachtar Donieck remisuje z Dinamo Zagrzeb

Pojedynek mistrzów Ukrainy i Chorwacji zakończył się podziałem punktów. Szachtar Donieck po wyrównanym meczu remisuje 2:2 z Dinamem Zagrzeb Nenada Bjelicy i Damiana Kądziora.

Strzelanie na Metalist OSC w Charkowie rozpoczęli formalni gospodarze, czyli Szachtar. W 16. minucie na prawym skrzydle Marlos wypracował sobie trochę miejsca na podanie i zgrał do Yewhena Konoplyanki. Nowy nabytek mistrzów Ukrainy świetnie się znalazł wybiegając zza pleców obrony Dinama i strzałem z dosyć ostrego kąta pokonał Dominika Livakovicia. Bramkarz mistrzów Chorwacji spodziewał się strzału po bliższym słupku, ale Konoplyanka zaskoczył 24-letniego golkipera uderzeniem w kierunku lewego słupka bramki.

Długo na odpowiedź gości nie trzeba było czekać. Na lewej stronie boiska sporo miejsca miał Mislav Orsić. Jednokrotny reprezentant Chorwacji wbiegł w pole karne i podał pod bramkę Andriya Pyatova, a tam znalazł się Dani Olmo i mistrz Europy do lat 21 pewnie wpakował piłkę do siatki.

Z bohatera do antybohatera

Druga połowa mogła zacząć się kapitalnie dla piłkarzy Nenada Bjelicy. 5. minut po pierwszym gwizdku drugiej połowy Mislav Orsić wyminął defensywę rywali i oddał strzał w słupek bramki Pyatova. Piłka wróciła do gry i dostał ją Dani Olmo, ale i jego strzał z daleka pod poprzeczkę został świetnie wybroniony przez ukraińskiego golkipera.

Pyatov uratował drużynę przed stratą bramki w 50. minucie, ale był głównym winowajcą gola z 60 minuty. 35-latek zachował się idiotycznie wykonując jakiś chwyt z wrestlingu i przy rzucie rożnym zablokował nogę Mario Gavranovicia i pociągnął do tyłu Chorwata, wywracając go. Sędzia Lahoz dla pewności zdecydował się na weryfikację VAR, ale Hiszpan nie zmienił swojej decyzji. Za ten faul Pyatov dostał żółtą kartkę, a rzut karny pewnie wykonać Orsić strzelając w przeciwny róg do rzutu bramkarza Szachtara.

Niedługo po tym na murawie pojawił się prawy obrońca Dodo i w 75. minucie zachował się jak rasowy napastnik. Brazylijczyk dostał świetne podanie prostopadłe od Alana Patricka, wyminął Livakovicia i pewnie strzelił do pilnowanej przez dwóch obrońców Dinama bramki.

W 89. minucie Dinamo miało 3 punkty na nodze Daniego Olmo. Młody Hiszpan ku zaskoczeniu defensywy zdecydował się samotnie kończyć akcję w polu karnym, a nie podawać do kolegi. Jednak pechowo dla mistrzów Chorwacji Olmo uderzenie na bliższy słuper wylądowało dokładnie na nim.

Na ławce zespołu Nenada Bjelicy znalazł się Damian Kądzior, ale nadal nie doczekał się debiutu w Lidze Mistrzów. Może to lekko dziwić, ponieważ reprezentant Polski w 3. ostatnich kolejkach ligi chorwackiej strzelił 2 bramki. Nowy nabytek Dinama i ex-legionista – Sandro Kulenović, nie znalazł się w kadrze z powodu kontuzji.

22.10.2019, 3. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów, Metalist Oblast Sports Complex (Charków)

Szachtar Donieck – Dinamo Zagrzeb 2:2 (1:1)

Konoplyanka 16′ , Dodo 75′ – Olmo 25′, Orsić 60′ (k.)

Szachtar: Pyatov – Bolbat (Dodo 66′), Kryvtsov, Matviienko, Ismaily – Stepanenko, Alan Patrick – Marlos (Kovalenko 84′), Taison, Konoplyanka (Solomon 67′) – Moraes.

Dinamo: Livaković – Stojanović, Theophile-Catherine, Dilaver, Perić, Leovac – Olmo, Ademi (Gojak 68′), Moro, Orsić (Ivanusec 90′) – Gavranović (Petković 62′).

Żółte kartki: Alan Patrick 40′, Pyatov 59′, Bolbat 60′ – Stojanović 7′, Perić 23′, Dilaver 63′, Ademi 64′

Sędzia: Antonio Lahoz (Hiszpania)