Real Madryt liderem La Liga

Real Madryt po momentami przeciętnym meczu wygrywa na Estadio Santiago Bernabeu z Realem Betis 2:1! Bohaterem Królewskich znowu został Sergio Ramos. Koszmarny błąd Navasa mógł kosztować wiele gospodarzy. We wcześniejszym meczu Celta Vigo przegrała z Villarreal 0:1.

Pierwsza połowa meczu na Estadio Santiago Bernabeu to zgodnie z oczekiwaniami dominacja Realu Madryt. Gospodarze przeważali niemal w każdym elemencie, jednak przez długi czas nic z tego nie wynikało. Pierwszą poważną okazję do zagrożenia bramki Adana miał w dwunastej minucie Isco, jednak minimalnie przestrzelił. W dwudziestej pierwszej minucie doszło do nie lada kontrowersji, ponieważ Keylor Navas faulował Darko Brasanaca, jednak sędzia Mateu Lahoz nie widział nieprzepisowego zagrania i przy okazji nie pokazał Kostarykaninowi czerwonej kartki. Chwilę później jednak Navas mógł się zastanawiać, czemu sędzia nie dał mu czerwonej kartki, ponieważ wtedy mógł uniknąć koszmarnego błędu wtoczenia piłki do własnej bramki po strzale Sanabrii. Cztery minuty przed końcem pierwszej połowy Real przypuścił szaloną ofensywę i poskutkowało to wyrównującym golem Ronaldo.

Druga połowa wyglądała nieco inaczej niż pierwsze czterdzieści pięć minut. Betis zagrał zdecydowanie lepiej po przerwie, ponieważ ruszyli znacznie odważniej na bramkę Realu Madryt. Efektem tego były choćby niecelny strzał Rubena Castro w pięćdziesiątej siódmej minucie, czy liczne próby dośrodkowań w końcówce mimo gry w dziesięciu przeciwko jedenastu rywalom. W siedemdziesiątej drugiej minucie Real mógł objąć prowadzenie w tym meczu, jednak niesłusznie spalonego odgwizdał bardzo słaby w tym meczu, jak i zazwyczaj sędzia Mateu Lahoz, który mylił się w obie strony. Po raz kolejny jednak w tym sezonie Real zapewnił sobie zwycięstwo w końcówce meczu. Standardowo dokonał tego Sergio Ramos. W samej końcówce wspaniałą interwencją popisał się Keylor Navas.

Estadio Santiago Bernabeu, Madryt.

Real Madryt 2-1 Real Betis Balompie(Ronaldo 41′, Sergio Ramos 81′- Navas samobójczy gol 25′)

Real Madryt(1-4-4-2): Navas; Carvajal, Ramos, Nacho, Marcelo; James(Lucas Vazquez 69′), Modrić, Kroos, Isco(Marco Asensio 79′); Morata(Benzema 71′), Ronaldo

Real Betis(1-5-3-2): Adan; Piccini, Mandi(Rafa Navarro 86′), Pezzella, Tosca, Durmisi; Brasanac(Alex Alegria 84′), Ruben Pardo, Ceballos; Ruben Castro(Petros 64′), Sanabria

żółte kartki:

Real Madryt: Marcelo 87′

Real Betis: Piccini 30′,78′

czerwone kartki: 

Real Madryt:

Real Betis: Piccini 78′

W spotkaniu rozegranym bezpośrednio przed meczem w Madrycie Celta Vigo przegrała na Estadio Balaidos z Villarrealem 0:1. Jedyną bramkę zdobył w czterdziestej piątej minucie Roberto Soldado. Starcie na Balaidos śmiało można nazwać walką tytanów, ponieważ w całym spotkaniu sędzia Mario Melero musiał pokazać aż dziewięć żółtych kartek.

Komplet wyników 27. kolejki La Liga:

 Espanyol 4:3 Las Palmas

Valencia CF 1:1 Sporting Gijon

Sevilla CF 1:1 Leganes

Granada CF 0:1 Atletico Madryt

Real Sociedad 0:2 Athletic Bilbao

Deportivo La Coruna 2:1 FC Barcelona

Celta Vigo 0:1 Villarreal

Real Madryt 2:1 Real Betis

Osasuna Pampeluna : SD Eibar (mecz jutro)

#	Drużyna	M.	Pkt.	Bramki
1	Atletico Madryt (M)	38	86	67:25
2	Real Madryt	38	84	67:28
3	FC Barcelona (P)	38	79	85:38
4	Sevilla FC	38	77	53:33
5	Real Sociedad	38	62	59:38
6	Real Betis	38	61	50:50
7	Villarreal CF	38	58	60:44
8	Celta Vigo	38	53	55:57
9	Granada CF	38	46	47:65
10	Athletic Bilbao	38	46	46:42
11	Osasuna Pampeluna	38	44	37:48
12	Cadiz CF (B)	38	44	36:58
13	Valencia CF	38	43	50:53
14	Levante UD	38	41	46:57
15	Getafe CF	38	38	28:43
16	Deportivo Alaves	38	38	36:57
17	Elche CF (B)	38	36	34:55
18	SD Huesca (B)	38	34	34:53
19	Real Valladolid	38	31	34:57
20	SD Eibar	38	30	29:52