Lewy w Realu ? Tylko za kogo?

Agent piłkarski Francois Gallardo wyjawił w mediach, że Real Madryt chce kupić Roberta Lewandowskiego. Królewscy mieliby zapłacić za Polaka 45 milionów euro. Tylko czy Real na prawdę potrzebuję Lewego?

 

 

 

Przechodząc do Bayernu Monachium Lewandowski miał opinię najlepszego napastnika na świecie. Wielu ekspertów nadal uważa, że tak jest, ale Lewy w Bayernie nie gra tak samo jak w Borussi. W meczach ligowych strzelił tylko 11 goli i będzie mu niezwykle ciężko wywalczyć tytuł najlepszego strzelca Bundesligi. Wydaje mi się, że to nie jest problem słabszej formy Roberta. Bayern gra w zupełnie innym stylu niż Borussia a Lewandowski nie do końca potrafi się odnaleźć w taktyce trenera Guardioli. W Dortmundzie Lewy był jedynym napastnikiem i gra drużyny była podporządkowana pod niego. Natomiast Guardiola lubi piłkarzy aktywnych i uniwersalnych, którzy potrafią zagrać na kilku pozycjach. Z tego też powodu Lewandowski często musi grać na skrzydle i pojawiać się w środku pola. Lepiej w takiej grze wypadają Robben, Götze czy Müller.

Mogłoby się więc wydawać, że transfer do innego klubu byłby dobrym rozwiązaniem. Ale czy aby na pewno do Realu?
Carlo Ancelotti ma do wykorzystania w ofensywnie takich zawodników jak Karim Benzema, Cristiano Ronaldo, Garteh Bale, Javier Hernandez, Jese, James Rodriguez oraz Isco. Gdzie dopasować Lewandowskiego ?

Isco i James grają jako pomocnicy, wiec oni nie stanowią problemu. Jese nie odzyskał jeszcze formy po kontuzji, dlatego w letnim okienku najprawdopodobniej zostanie wypożyczony. Niepodważalne miejsce w pierwszym składzie mają Cristiano Ronaldo oraz Bale. Dwie największe gwiazdy, najdrożsi zawodnicy, więc nie ma dyskusji o tym by usiedli na ławce. Istotnym elementem układanki Ancelottiego jest też Benzema. Świetnie rozumie się na boisku z Ronaldo, gra inteligentnie, potrafi rozegrać piłkę i strzelić bramkę w ważnym momencie meczu. Jeśli Lewandowski pojawiłby się w Madrycie to albo w jego miejsce albo żeby z nim konkurować. Real Madryt raczej nie sprzeda Benzemy, który gra przecież bardzo dobrze a poza tym to Florentino Perez osobiście sprowadzał go do Królewskich. W Realu nie ma miejsca dla dwóch tak świetnie grających napastników. Los Blancos będą potrzebowali zawodnika, który będzie uzupełnieniem składu. Takim napastnikiem jest Lucas Vietto z Villarrealu, którym także się interesują.

Myślę, że Lewandowski jest kolejną, osobistą “zachcianką” Florentino Pereza. Jeśli Real rzeczywiście kupi Lewego to Karim Benzema będzie musiał opuścić madrycką drużynę. Informacje podawane przez Gallardo zazwyczaj są bardzo wiarygodne, wobec tego transfer Lewandowskiego do Realu jest bardzo możliwy.

Foto źródło: www.kicker.de