Giggs zdradza sekrety szatni Manchesteru United!

Legendarny piłkarz „Czerwonych Diabłów” Ryan Giggs w wywiadzie dla angielskich mediów zdradził parę sekretów z szatni United. Co o kolegach sądzi „Giggsy”?

– Ronaldo to niesamowity atleta i piłkarz. Najlepszy, z jakim grałem. Świetnie go było mieć także w szatni. Ale tylko do czasu, aż potrzebowałeś lustra – zaczął Giggs.

Walijczyk zdradził, że gdy „Becks” lub Ronaldo dorwali się do lustra to musiałeś grzecznie czekać  na swoją kolej. Giggs dodał także, że pomimo tego, że Eric Cantona było kontrowersyjną postacią to nigdy nie doświadczył słynnej „szuszarki” Sir Alexa Fergusona.

– Gdy mój krawat był niewyprasowany, a guzik Nicky’ego Butta niezapięty, zostaliśmy zrugani przez bossa. Tymczasem za chwilę wchodził Eric w białym garniturze i czerwonych trampkach, a sir Alex mówił z zachwytem: “Patrzcie na to. To jest styl”. Wkurzało nas to – dodał były piłkarz.

Były skrzydłowy poświęćił także moment swojemu byłemu trenerowi, którego się bał:

– On nawet teraz mnie przeraża. Wciąż nazywam go bossem. Ma tę niesamowitą aurę wokół siebie. Pamiętam, że gdy tylko słyszeliśmy, jak kaszle w korytarzu przed wyjściem na trening, wszyscy usuwaliśmy się na bok, żeby nie wchodzić mu w drogę – dodał były reprezentant Walii.