Zlatan Ibrahimović: Mam wiele do pokazania. Wielu myślało, że się skończyłem
acmilan.com
Zlatan Ibrahimović uważa, że opuszczenie Mediolanu po zdobyciu tytułu w zeszłym sezonie byłoby zbyt łatwe. 41-letni Szwed nie przymierza się do zakończenia kariery.
41-latek wrócił do reprezentacji na nadchodzące mecze eliminacji EURO 2024 z Belgią i Azerbejdżanem. W niedzielę Ibrahimović został najstarszym strzelcem w historii Serie A (41 lat i 166 dni), zdobywając bramkę z rzutu karnego w przegranym starciu z Udinese (1:3).
Wiele pytań na wtorkowej konferencji prasowej w Szwecji dotyczyło jego wieku i tego, jak to jest być w drużynie narodowej po czterdziestce. – Opuszczenie Mediolanu po tytule byłoby zbyt łatwe. To nie był koniec, który by mi odpowiadał. Jestem tutaj, aby coś zmienić, inaczej nie byłoby mnie tutaj. Nie chcę mówić o moim wieku. Mam wiele do pokazania, by udowodnić tym, którzy myśleli, że się skończyłem, to że się mylili – podkreślił.
– Miałem trzy operacje w ciągu 14 miesięcy, ale był moment, kiedy kolano się nie leczyło. Byłem w tunelu i nie widziałem światełka na jego końcu, ale na szczęście sytuacja się poprawiła – kontynuował.
– Nigdy się nie poddaję. Wyzwania dają mi adrenalinę. Wy, dziennikarze, pomogliście mi również na początku mojej kariery. Kiedy byłem młody, pisaliście, że byłem egocentryczny i sprawiający kłopoty. Pomogliście mi w tej drodze – odpowiedział.
Na zakończenie mówił o swojej przyszłości. – Staram się żyć z dnia na dzień, żyjąc teraźniejszością. Mam wiele ofert, ale nie chcę o tym myśleć. Widzę siebie jako piłkarza. Wszyscy pytają mnie, jak się czuję, ale powinniście zapytać kilku 20-letnich graczy, co myślą, biorąc pod uwagę, że wciąż z nimi gram – podsumował.
Past-Present-Future pic.twitter.com/Poxlr3M4i2
— Zlatan Ibrahimović (@Ibra_official) March 21, 2023
