Wielkie kluby zainteresowane nastolatkiem z Brazylii

17-letni Reinier Jesus nie będzie mógł narzekać na brak zainteresowania zimą. Największe kluby w Europie, głównie angielskie, z chęcią by widziały nastolatka w swoich szeregach.

Reinier Jesus w styczniu skończy dopiero 18 lat, a już w brazylijskiej ekstraklasie ma 4 bramki i 2 asysty w 12 występach w barwach Flamengo Rio de Janeiro. Warto też wspomnieć, że grywa średnio 53 minuty na mecz, więc nie potrzebuje gry od deski do deski by wykręcić taki wynik. Nic dziwnego zatem, że europejskie kluby mocno zaczęły interesować się ofensywnym pomocnikiem. Na swojej liście życzeń mają go już ponoć Liverpool, Manchester City, Real Madryt, Juventus, Atletico Madryt, Arsenal czy Chelsea.

Najdalej w rozmowach o wycenianego na 15 milionów euro 17-latka ma być Arsenal. Według hiszpańskiego Mundo Deportivo Kanonierzy mieli już kontaktować się z ojcem Reiniera w celu przekonania go, że Emirates Stadium to najlepsze miejsce do rozwoju dla jego syna. Oprócz Arsenalu o Reiniera Jesusa pytało się także Atletico Madryt. O zainteresowaniu Kanonierów pomocnik nie mówił, ale wypowiadał się na temat ekipy Diego Simeone.

To zaszczyt, że Atletico się mną interesuje, ponieważ to ogromny klub, ale jestem graczem Flamengo i moim celem jest dobra gra tutaj i zdobywanie wielu trofeów w Brazylii. – powiedział Reinier Jesus.

Kontrakt 17-latka kończy się w 2024 roku, ale ma on mieć zapisaną klauzulę wynoszącą 60 milionów funtów. Ta kwota nie odstrasza także Chelsea i FC Barcelonę. Według brytyjskiego Daily Express klub ze Stamford Bridge mimo zakazu transferowego ma Reiniera wysoko na swojej liście życzeń. Ban transferowy ma objąć jeszcze zimowe okienko, ale w listopadzie ma być rozpatrzone kolejne odwołanie Chelsea. Gdyby ban został zdjęty, The Blues mają zaproponować nawet 70 milionów funtów, jeśli Flamengo nie uwzględniło żądnej klauzuli w kontrakcie Reiniera. Daily Express twierdzi, że FC Barcelona jest gotów zapłacić taką samą kwotę co Chelsea.