Terzić w opałach. Najbliższe mecze Borussii będą decydujące?
Shutterstock
Edin Terzić nie ma ostatnio najwyższych notowań w Borussii Dortmund.
Ostatnie miesiące są co najmniej dziwne dla BVB. W sezonie 2022/23 ekipa z Dortmund od końca biła się o tytuł mistrza kraju, a kluczowa była ostatnia kolejka. Wtedy zremisowali z Mainz i to na własnym terenie. Tym samym stracili szanse na przerwanie dominacji Bayernu Monachium.
Obecnie klub znajduje się w całkowicie innym miejscu. Co prawda, w Lidze Mistrzów w grupie są liderami. Jednakże w Bundeslidze mają pozycję zdecydowanie poniżej oczekiwań. Są dopiero na piątym miejscu i mają już aż dziesięć punktów straty do Bayeru Leverkusen. Na ten moment nawet walka o kolejną kwalifikację do Champions League nie jest taka oczywista.
Terzić ma jeszcze kilka innych problemów. 41-latek nie ma najlepszych relacji z niektórymi zawodnikami, jak chociażby z Niclasem Fullkrugiem. Do tego część decyzji transferowych BVB z tego lata jest kwestionowanych przez oficjeli.
Na domiar złego niedawno przyszła bolesna porażka z Bayernem Monachium, gdzie “Bawarczycy” byli o kilka klas lepsi.
Warto oczywiście podkreślić, iż nadal to jest mało doświadczony szkoleniowiec – praca w Dortmundzie to jego pierwsza w roli głównego trenera. Stąd może potrzebować więcej czasu, by rozwiązać kłopoty. Niemieckie media przekonują jednak że najbliższe tygodnie mogą być decydujące dla losów Terzicia. Musi unikać wpadek, przede wszystkim w lidze. Inaczej frustracja wśród włodarzy może wzrosnąć. Jeżeli nie poprawi sytuacji, to może się wkrótce pożegnać z posadą. Kontrakt ma ważny do lata 2025 roku.
Źródło: Bild
