Polski napastnik wróci do PKO Ekstraklasy?

Wisła Kraków po zakończonym sezonie myśli już nad uzupełnieniem kadry na kolejne rozgrywki. Jedną z pozycji, która powinna zostać wzmocniona jest napastnik. Jak informują “transfery.info”, Artur Sobiech znalazł się w kręgu zainteresowań “Białej Gwiazdy”.

Wczoraj dobiegł końca sezon 2019/20 w PKO BP Ekstraklasie. Co by tu dużo nie mówić, nie była to najlepsza kampania Wisły. Oczywiście kibice mogą być zadowoleni, że do ostatnich kolejek nie musieli drżeć o utrzymanie, jednak oczekiwania były wyższe. Nikt w Krakowie nie chce, żeby scenariusz z minionego sezonu się powtórzył. Żeby tak się stało, “Biała Gwiazda” musi się solidnie wzmocnić. Po sezonie Kraków opuści spora część zawodników, z każdej formacji. Jeśli chodzi o napastników, to na ten moment pewne jest odejście trzech – Krzysztofa Drzazgi, Ľubomíra Tupty i Pawła Brożka. Niepewna jest wciąż przyszłość Alona Turgemana.

Wisła chce mieć alternatywy. Przyszłość Turgemana przy Reymonta jest w dalszym ciągu nieznana. Jego klauzula odstępnego wynosi 400 tysięcy euro, co na polskie warunki nie jest małą kwotą. Prawdopodobieństwo tego, że Wisła zapłaci za niego takie pieniądze jest małe. Działacze “Białej Gwiazdy” będą chcieli jednak wynegocjować satysfakcjonującą ich cenę. Strata takiego napastnika na pewno byłaby bolesna dla klubu, ale też kibiców. Kilka dobrych występów pozwoliło mu na zostanie ulubieńcem fanów. Sześć bramek w dziewięciu dotychczasowych występach robi wrażenie. Rezultat ten mógłby być jeszcze lepszy, jednak opuścił on aż siedem kolejek w wyniku kontuzji.

Gdyby misja ściągnięcia Izraelczyka do Polski na stałe nie powiodła by się, to Wisła musiałby szukać nowego snajpera. Jedną z opcji rozważanych przez 13-krotnych Mistrzów Polski jest Artur Sobiech. 30-latek znajduje się aktualnie w Turcji, w zespole Fatih Karagümrük. Trafił on tam w zimie tego roku z Lechii Gdańsk. Drużyna Polaka znajduje się aktualnie w barażach o awans do tureckiej Super Lig. W walce o miejsce barażowe pomógł też Polak. Były piłkarz m.in. Lechii Gdańsk zdobył dla tureckiego klubu zagrał w 14 spotkaniach, w których zdobył 6 goli, dokładając do tego jedną asystę. Jeśli uda mu się awansować do wyższej klasy rozgrywkowej, to Wiślacy najprawdopodobniej będą mogli obejść się smakiem. Gdyby taki scenariusz nie doszedł jednak do skutku, to sam piłkarz mógłby być zainteresowany powrotem do ojczyzny.

Obecna umowa 12-krotnego reprezentanta Polski wygasa 30 czerwca 2021 roku, więc Wisła musiałaby wykupić Polaka z Turcji. Na razie jednak nie doszło do konkretów, ale w niedalekiej przyszłości temat może przyspieszyć.

Źródło: transfermarkt.com, własne