Pensja Jerzego Brzęczka zmniejszona o połowę
Jerzy Brzęczek / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Kryzys finansowy spowodowany pandemią koronawirusa dotknie praktycznie każdego. Jak się okazało, Jerzy Brzęczek, jak również reszta trenerów i pracowników PZPN zgodziła się na obniżkę pensji.
W marcu zostały odwołane dwa mecze towarzyskie, które miały odbyć się w Chorzowie oraz We Wrocławiu. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej wcześniej przyznał, że stracili z tego tytułu nawet 50 milionów złotych. Selekcjoner “Biało-czerwonych” zgodził się na obniżkę wynagrodzenia. – Inicjatywa obniżki zarobków wyszła od trenerów. Muszę powiedzieć, że w przypadku selekcjonera Brzęczka, to Jurek sam do mnie zadzwonił. Powiedział, że absolutnie rozumie sytuację, okres jest trudny i jest absolutnie gotowy na ten ruch. Nie było żadnego problemu – stwierdził Zbigniew Boniek w rozmowie z “Interią”.
– Pamiętajmy, że PZPN na epidemii koronawirusa stracił jeszcze więcej niż kluby. Licząc lekko i na szybko, nasze straty związane z nierozegraniem marcowo-czerwcowych czterech meczów reprezentacji Polski to około 50 mln zł – dodał. Wcześniej podjęto decyzję, iż związek piłkarski przekaże na polski futbol dodatkowe 116 milionów złotych, które w dużej mierze mają być przeznaczone na sztab szkoleniowy i młodzież. W tym roku, głównym wyzwaniem reprezentacji Polski będzie rywalizacja w Lidze Narodów. Trafiliśmy do grupy z Włochami, Holandią i Bośnią i Hercegowiną.
źródło: interia.pl / własne
