Oficjalnie: Reece James nie zagra na mundialu

Obrońca Chelsea potwierdził, że nie wystąpi na zbliżającym się mundialu w Katarze z powodu kontuzji.

“W chwili, gdy doznałem kontuzji kolana wiedziałem, że powrót na mistrzostwa świata będzie trudny, ale zawsze czułem, że jest to możliwe. Pracowałem ciężej, niż kiedykolwiek, aby dać sobie jak największe szanse na wyjazd i naprawdę wierzyłem, że mogę pomóc drużynie. Miałem świadomość ryzyka, jakie leży po obydwu stronach, ale byłem gotów je podjąć. Powodzenia dla chłopaków. Wrócę niedługo. Trzymajcie się.” – tak brzmi wiadomość, którą przekazał dziś zawodnik “The Blues”.

Reece James pauzuje od 11 października. Wówczas Chelsea mierzyła się w ramach meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów z AC Milanem. Anglik opuścił plac gry w 62. minucie. Po badaniach stwierdzono, że 15-krotnego reprezentanta kraju czeka dłuższa przerwa. Wstępnie miała ona trwać około 2 miesiące, a piłkarz “The Blues” wciąż miał nadzieję na powrót przed rozpoczęciem mistrzostw świata. Tak się jednak nie stanie, a 22-latkowi nie będzie dane zagrać na tegorocznym mundialu w Katarze.

Kontuzja Reeca Jamesa skomplikowała plany selekcjonera “Synów Albionu”, Garetha Southgate’a. Nominalnie na prawej stronie bloku defensywnego reprezentacji Anglii występował Kyle Walker, jednak gracz Manchesteru City również zmaga się z urazem, który prawdopodobnie uniemożliwi mu grę na mundialu. Wydaje się, że w tym przypadku Southgate zdecyduje się na dwójkę Trent Alexander-Arnold i Kieran Trippier.

pic.twitter.com/VHkxLenJhH

— Reece James (@ReeceJames) November 9, 2022