Liga Narodów: Polska liderem w grupie! Łatwe zwycięstwo z Bośnią i Hercegowiną
Robert Lewandowski / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Polska udanie zamyka październikowy maraton. Biało-czerwoni tym razem ograli Bośnię i Hercegowinę 3:0 we Wrocławiu. Bohaterem spotkania Robert Lewandowski, zdobywca dwóch bramek.
Bardzo przyjemnie oglądało się ekipę Jerzego Brzęczka. Trzeba jednak podkreślić, że Bośnia większość meczu grała w osłabieniu. Już w 15. minucie czerwoną kartkę zobaczył Anel Ahmedhodžić. To ułatwiło Polakom rozgrywanie akcji ofensywnych. Na bramkę trochę czekaliśmy. Tuż przed przerwą strzał Karola Linettego w polu karnym zablokował jeden z obrońców rywali. Kamil Jóźwiak dopadł do futbolówki. Był blokowany, więc sprawy w swoje ręce wziął Robert Lewandowski i z bliska pokonał bramkarza.
Chwilę później gospodarze prowadzili już 2:0. Tym razem po ładnej, kombinacyjnej akcji trafił Linetty. Bramki Polaków były naprawdę ładnej urody tego wieczoru. Zwłaszcza trzecia, gdy Mateusz Klich posłał znakomite dośrodkowanie do Lewandowskiego, ten przyjął i natychmiast zdecydował się na strzał.
Polska wygrała 3:0 i wobec remisu Holandii z Włochami stała się liderem w swojej grupie w Lidze Narodów.
Polska – Bośnia i Hercegowina 3:0 (2:0)
Robert Lewandowski dwie (40, 51), Karol Linetty (45).
Polska: Szczęsny – Kędziora (72. Bereszyński), Glik, Bednarek, Reca – Góralski, Linetty – Jóźwiak (72. Karbownik), Klich (64. K. Piątek), Grosicki (64. Kądzior) – Lewandowski (C) (58. Milik).
Bośnia i Hercegowina: Šehić – Cipetić, Ahmedhodžić, Saničanin, Kolašinac – Cimirot, Hadžiahmetović (74. Hajradinovič), Pjanić (33. Hadžikadunić) – Višća (58. Gojak), Džeko (C) (58. Prevljak), Krunić (73. Milošević).
Żółte kartki: Polska – Mateusz Klich, Jan Bednarek; Bośnia i Hercegowina – Miralem Pjanic, Sead Kolasinac, Haris Hajradinovic.
Czerwona kartka: Bośnia i Hercegowina – Anel Ahmedhodzic (15).
Sędzia: Craig Pawson (Anglia). Widzów ok. 10 tys.
