Legia wygrywa w Białymstoku i umacnia się na pozycji lidera!
Starcia Jagi z Wojskowymi na samym początku było uważane za najciekawsze z środowych potyczek na polskich boiskach, i faktycznie tak było. Ostatecznie padło 5 bramek, a lepsi okazali się piłkarze ze stolicy wygrywając 3:2 i tym samym umocnili się na pozycji lidera.
Pierwsza składna akcja Legii Warszawa miała miejsce w 21 min. i to ze skutkiem w postaci bramki. Z lewej strony dobrze dośrodkował Żyro, a piłka w polu karnym spadła prosto pod nogami Radovicia, który mocnym uderzeniem w długi róg pokonał Słowika. Chwilę potem Żyro sprytnie minął obrońcę Jagiellonii, wycofał do Saganowskiego i było już 2:0. Przed końcem pierwszej połowy kontaktową bramkę zdobyli gospodarze. Rzut wolny wykonywany z linii końcowej przez Plizgę okazał nie dośrodkowaniem, a strzałem i futbolówka wpadła do bramki zdezorientowanego bramkarza Legii.
W 53 min. nieczysto w piłkę trafił Radović tym samym marnując dobrą okazję na podwyższenie wyniku. Kilka minut później faulowany w polu karnym Jagiellonii był Saganowski, jednak sędzia nie dopatrzył się przewinienia i nie odgwizdał rzutu karnego. W 63 min. bardzo dobrego prostopadłego podania od Żyry nie wykorzystał Saganowski strzelając obok bramki. W odpowiedzi na bramkę Skaby groźnie strzelał Piątkowski. Na kwadrans przed końcem bramkę na 3:1 zdobył Radović wykorzystując bardzo dobre dośrodkowanie Pinto. Tuż przed końcem na listę strzelców wpisał się Pawłowski .
Jagiellonia Białystok 2:3 Legia Warszawa
Bramki: Dawid Plizga 45, Jan Pawłowski 88 – Miroslav Radović 22, 77, Marek Saganowski 29
Skład:
– Jagiellonia Bialystok:
Jakub Słowik – Jakub Tosik, Michał Pazdan, Ugochukwu Ukah, Jonatan Straus (80. Jan Pawłowski) – Rafał Grzyb, Tomasz Bandrowski (46. Bekim Balaj), Dani Quintana, Maciej Gajos, Dawid Plizga (61. Giorgi Popchadze) – Mateusz Piątkowski
– Legia Warszawa: Wojciech Skaba – Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Tomasz Jodłowiec, Tomasz Brzyski – Helio Pinto (81. Dominik Furman), Daniel Łukasik, Michał Kucharczyk (56. Henrik Ojamaa), Miroslav Radovic, Michał Żyro – Marek Saganowski (72. Patryk Mikita)
