LE: Ważne zwycięstwo Sevilli nad Lazio!
Marca
Dziś na Stadio Olimpico Lazio podejmowało Sevillę w ramach 1/16 finału Ligi Europy. Goście wygrali to spotkanie 1:0, a jedyną bramkę zdobył w 22. minucie najlepszy strzelec drużyny Wissam Ben Yedder. Lazio ten mecz przepłaciło kontuzjami aż trzech graczy!
Na boisku mogliśmy zobaczyć dwie drużyny, które miały bardzo zbliżoną technikę i system gry. Swoje problemy miało jednak Lazio. W ich składzie nie ujrzeliśmy kilku zawodników, którzy regularnie meldują się na placu gry. Mowa tu między innymi o Ciro Immobile i Sergeja Milinkovicia-Savicia. Do piątek minuty Sevilla miał dwie groźne okazje, których nie udało zamienić się na gole. W założeniu mieli plan, aby to spotkanie było odbiciem ich ostatnich niepowodzeń. Przenosili konsekwentnie grę na połowę przeciwnika. Tymczasem szybką akcję przeprowadził Correa, ale w starciu bark w bark z Simonem Kjærem nie miał szans. W 22. minucie goście objęli prowadzenie. Wissam Ben Yedder wykorzystał podanie od Pablo Sarabii i bez problemu umieścił piłkę w siatce. Defensywa Lazio spisała się karygodnie – Sarabia jednym podaniem zwiódł trzech obrońców, gdzie oni mogli już tylko patrzeć jak Francuz wbija futbolówkę do ich siatki. Chwilę później sami mogli wyrównać. Adam Marušić oddał strzał w kierunku bramki, piłka przeleciała pod nogami Valcika, a całą sytuacje bezpośrednio z linii bramkowej wyjaśnił Simon Kjær. Gospodarze mieli spore problemy z upilnowaniem napastników Sevilli. Obaj prezentowali się dość dobrze. W 37. z rzutu wolnego przymierzał Banega, ale piłka po jego strzale przeleciała nad poprzeczką. Fatalnie zachował się Andre Silva. Portugalczyk w sytuacji sam na sam mógł podwyższyć prowadzenie, zamiast tego postanowił dograć piłkę do jednego z kolegów, co okazało się złą decyzją. Do przerwy 0:1
Na początku drugiej połowy gospodarze musieli przeprowadzić dwie zmiany podyktowane kontuzjami. Do listy szpitalnej dołączyli Luis Alberto, Marco Parolo oraz Bastos. Felipe Caicedo za wszelką cenę dążył do strzelenia gola wyrównującego. Po wznowieniu gry miał swoją okazję, ale jego uderzenie było niecelne. Sevilla kontrolowała ten mecz. Plan minimum Pablo Machina został zrealizowany w pełni – 1 gol i czyste konto, a reszta rozstrzygnie się w rewanżu. Swoich sił próbował także Sergio Escudero, ale z interwencją zdążył Luiz Felipe. Goście naciskali coraz bardziej. Po rzucie rożnym kolejną okazję ponownie miał Escudero. Tym razem oddał mocny strzał, z trudem zablokował go Acerbi. Coraz częściej faulowana była Sevilla. Świadczyło to goście byli nieco szybsi w swoich akcjach. Lazio z wiadomych powodów nie pokazało nawet 75% swoich możliwości, umiejętności. Bliski gola był Leiva, ale jego strzał był minimalnie niecelny. Sevilla mogła zamknąć ten mecz w końcówce. W szybkiej kontrze trzech na dwóch nie dali rady podwyższyć prowadzenia. Mecz kończy się wynikiem 0:1
?¡FINAL EN ROMA! ?
— Sevilla Fútbol Club (@SevillaFC) February 14, 2019
Victoria para los nuestros gracias a un tanto de @WissBenYedder. #LazioSevillaFC ⚽ #UEL#WeareSevilla pic.twitter.com/Ua6OkoQXi0
14.02.2019, 1/16 finału Ligi Europy, Stadio Olimpico, Rzym
S.S. Lazio – Sevilla FC 0:1 ( 0:1 )
Wissam Ben Yedder 22′
Lazio: Thomas Strakosha – Francesco Acerbi, Ștefan Radu, Bastos(Luiz Felipe 57′) – Adam Marušić, Marco Parolo(Danilo Cataldi 46′), Lucas Leiva – Luis Alberto(Riza Durmisi 44′), Senad Lulić – Joaquín Correa, Felipe Caicedo
Sevilla: Tomáš Vaclík – Gabriel Mercado, Simon Kjær, Sergi Gomez – Jesús Navas, Pablo Sarabia(Ibrahim Amadou 83′), Éver Banega, Franco Vázquez, Sergio Escudero(Quincy Promes 75′) – Wissam Ben Yedder(Munir El Haddadi 71′), Andre Silva
Żółte kartki: Radu, Correa, Acerbi – Banega, Mercado
Sędzia: Slavko Vinčić
