Krzysztof Piątek na wylocie z Berlina. Syn marnotrawny może wrócić do Genoa CFC

Krzysztof Piątek podczas zimowego okienka transferowego może opuścić klub ze stolicy Niemiec. Polak miałby zasilić szeregi Genoa CFC, w którym wyrósł na gwiazdę Serie A.

Przed kilkoma tygodniami w prasie pojawiły się transferowe plotki sugerujące, że Krzysztof Piątek w styczniu opuści berliński klub. Miejsce napastnika reprezentacji Polski miałby zająć Luka Jović, który reprezentuje barwy Realu Madryt. Serb czas spędzony na Santiago Bernabeu może uznać za zmarnowany. Były napastnik Eintrachtu Frankfurt przegrywa rywalizację o miejsce w składzie z Karimem Benzemą. W trwającym sezonie hiszpańskiej ekstraklasy wystąpił tylko w czterech spotkaniach, spędzając na boisku 149 minut. Jego statystyki byłby najprawdopodobniej lepsze, gdyby nie blisko miesięczna przerwa od gry, spowodowana najpierw zakażeniem koronawirusem, a później urazem przywodziciela.

Krzysztof Piątek wróci na Półwysep Apeniński?

Polak jeszcze kilka miesięcy temu łączony był z transferem do Fiorentiny. Tymczasem najnowsze wieści wskazują na inny klub Serie A. 25-latek miałby wrócić do Genoa CFC, z którego latem 2019 roku odszedł do Milanu. Władze klubu ze Stadio Luigi Ferraris chcą sprowadzić Piątka na zasadzie wypożyczenia za 4 mln euro, z obowiązkowym wykupem za 21 milionów euro.

Dziennikarze primocanale.it podają, że argumentem na “tak” do powrotu Piątka do Genoa CFC jest ponowne zatrudnienie Davide Ballardiniego. To właśnie pod wodzą 56-letniego szkoleniowca Polak wyrósł na gwiazdę Serie A. 25-letni napastnik w czerwono-niebieskich barwach wystąpił w 21 spotkaniach, w których strzelił 19 bramek.