Coś się zaczyna, coś się kończy…
Górnik Zabrze na rozpoczęcie 9.kolejki T-Mobile Ekstraklasy na własnym stadionie pokonał 2:0 Śląsk Wrocław.
Początek spotkania przypominał nam grę w ping-ponga, ponieważ obie ekipy na przemian próbowały dalekimi zagraniami coś wskórać na połowie przeciwnika. W 23.minucie pierwszą żółtą kartką w dzisiejszych zawodach otrzymał Krzysztof Danielewicz, który zaliczył nieudany wślizg na piłkę. 120 sekund później do notesu Daniela Stefańskiego trafił Widanow, ponieważ niebezpiecznie walczył o pozycję z rywalem. Kolejne fragmenty pierwszej odsłony nie pokazały nic, co zaciekawiło by kibiców na stadionie. Pierwsze 45 minut raczej do zapomnienia.
W przerwie Tadeusz Pawłowski wprowadził z ławki Hateley’a, który zmienił nabuzowanego Danielewicza. 3 minuty po wznowieniu gry oglądaliśmy pierwszą bramkę w tym meczu, a autorem jej został Aleksander Kwiek. Pomocnik zabrzan wykorzystał chaos w polu karnym Śląska Wrocław i płaskim uderzeniem w prawy dolny róg pokonał bezradnego Pawełka. W 59. minucie gospodarze podwyższyli wynik za sprawą gola, którego zdobył Maciej Korzym. Gergel nieźle uderzył zza 16-ki, piłkę przed siebie odbił Pawełek, ale pechowo dla niego dopadł do niej Korzym i wpakował do pustej bramki. Następnie żółte kartoniki otrzymali Pawelec oraz Kokoszka. W końcówce goście podejmowali dużo prób z dystansu, ale nie mogły one w żaden sposób napsuć krwi Kasprzikowi. Wynik utrzymał się do ostatniego gwizdka sędziego.
Górnik Zabrze odniósł pierwsze ligowe zwycięstwo w tym sezonie, dzięki czemu w znaczny sposób poprawił swoje położenie w tabeli.
Górnik Zabrze 2: 0 Śląsk Wrocław
Stadion im. Ernesta Pohla, 17.09.2015, 18:00
Strzelcy:
1:0 Kwiek (48′)
2:0 Korzym (59′)
Żółte kartki: Danielewicz (23′), Widanow (25′), Pawelec (64′), Kokoszka (87′)
Sędzia główny: Daniel Stefański
Skład Górnika Zabrze: Kasprzik – Widanow, Danch, Szeweluchin, Kosznik – Grendel, Kwiek – Gergel, Jeż (56′ Janota), Madej (62′ Dźwigała) – Korzym (74′ Słodowy)
Skład Śląska Wrocław: Pawełek – Pawelec, Celeban, Hołota, Ostrowski – Kokoszka, Gecov, Danielewicz (46′ Hateley) – Grajciar, Biliński (65′ Kiełb), Paixao
