Castagne: Potrzebowałem stabilizacji

– Gian Piero Gasperini to jeden z najlepszych trenerów, ale nie dogadywaliśmy się najlepiej –  nowy nabytek Leicester wyjaśnia przyczyny odejścia z Atalanty.

Timothy Castagne po trzech latach spędzonych w Lombardii przeniósł się na King Power Stadium za 24 miliony euro plus bonusy. Wczoraj zadebiutował w Premier League i nie mógł sobie wymarzyć lepszego startu w nowych barwach. Jego drużyna pokonała 3:0 WBA, a on sam wpisał się na listę strzelców:

– Zawsze chciałem grać w Premier League i w końcu tu jestem – czytamy w wywiadzie dla La Gazetta dello Sport.

– Mogłem przedłużyć kontrakt z Atalantą, ale po ćwierćfinale Ligi Mistrzów z PSG zdecydowałem się odejść. Nie chodziło o pieniądze, to decyzja czysto sportowa. Przez cały tydzień byłem testowany jako zawodnik wyjściowego składu, po czym w ostatniej chwili mnie skreślono. Zaskoczyło mnie to. Potrzebowałem regularnej gry na jednej pozycji, a tam raz grałem z prawej strony, raz z lewej, raz w ogóle. O nikim z Atalanty nie powiem złego słowa, ale potrzebowałem stabilizacji.

Zawodnik przyznał, że miał także oferty z innych klubów z Serie A:

– Pojawiły się propozycje od włoskich klubów, lecz nie chciałem grać w innej włoskiej ekipie niż Atalanta. To było piękne przeżycie, a przecież byłem nikim, zanim tu przyjechałem. Futbol we Włoszech to nieustanna walka, dzięki czemu bardzo się rozwinąłem.

Nie zabrakło również opinii o Gasperinim i kolejnych komplementów dla byłej drużyny:

– W sprawach technicznych i taktycznych Gasperini jest jednym z najlepszych w swoim fachu, ale nie dogadywaliśmy się najlepiej. Ma swój sposób działania, rzadko informuje piłkarzy, dlaczego zostali skreśleni. Wzmocniło mnie to mentalnie. 

– Wydaje mi się, że tylko Ajax jest lepszym miejscem dla młodych piłkarzy od Atalanty. Juventus oraz Inter są nieco wyżej w walce o mistrzostwo, jednak “La Dea” ma wszystko, aby bić się o Scudetto czy nawet Ligę Mistrzów. 

źródło: football-italia.net