Boateng o Dembele: “To jeszcze dziecko, nie rozumie jak działa świat”
fot: mirror.co.uk
Kevin-Prince Boateng w rozmowie dla “Sport Bild” skomentował zachowanie Ousmane’a Dembele. Ghańczyk w poprzednim sezonie dzielił szatnie z młodym Francuzem i postanowił podzielić się swoimi obserwacjami.
Boateng w poprzednim sezonie zaliczył krótki epizod w FC Barcelonie, ale nie zmienia to faktu, że miał okazję z bliska oglądać zachowania swoich kolegów. Szczególnie wspomina Ousmane’a Dembele i nie szczędzi ostrych słów w kierunku młodego skrzydłowego.
– On jest dla mnie jak dziecko. Wszyscy wiedzą, że czasami spóźni się na trening. Niektórzy piłkarze robią to w ramach prowokacji, ale z nim to coś zupełnie innego, on po prostu zachowuje się jak małe dziecko – mówi Boateng.
– Zarabia dużo pieniędzy. Każdy jego ruch jest znany opinii publicznej. Musisz naprowadzić go na właściwą ścieżkę. Jeśli się nie uczy na swoich błędach, to jego wina. Dla mnie wciąż jest małym dzieckiem wrzuconym do tej wielkiej grupy, do ogromnego basenu – komentuje Ghańczyk.
Boateng zwrócił uwagę na problem zbyt dużych zarobków wśród młodych piłkarzy. Dembele to tylko jeden przypadek, ale takich rozpieszczonych piłkarzy jest o wiele więcej. Jego zdaniem wielu młodych zawodników ma problemy wychowawcze, a olbrzymie kontrakty utrudniają ich rozwój.
– Moim zdaniem młodzi piłkarze zarabiają zbyt dużo. To nie jest w porządku, że 18-latek zarabia cztery miliony euro rocznie. Jeśli w futbolu są takie pieniądze, powinny być tak inwestowane, by młody piłkarz zobaczył jak najniższą kwotę. – tłumaczy Boateng.
