Akt desperacji czy szansa na lepsze jutro? W roli głównej – Inter!

O zespole Nerrazurrich praktycznie cały czas jest głośno. Czy to nowy trener, czy transfery opiewające na kwotę wynoszącą łącznie ponad 100 milionów euro. Teraz dojdzie do kolejnej zmiany.

Inter wszedł katastrofalnie w sezon. W lidze zanotowali porażkę z Chievo Veroną, remis z Palermo i zwycięstwo w samej końcówce z Pescarą. Rezultat? Dolna część tabeli. Oczywiście, można tłumaczyć, że nowi zawodnicy jeszcze się nie zaaklimatyzowali czy trener nie miał czasu przeprowadzić porządnego okresu przygotowawczego. To jednak nie obchodzi zbytnio włodarzy klubu, którzy oczekują walki o Ligę Mistrzów w przyszłym sezonie. Doszło do tego, że w ten weekend może polecieć przynajmniej jedna głowa. Nóż naostrzyła ostatnia porażka w 1.kolejce Ligi Europy z Hapoelem Beer-Szeva 0:2.

W niedzielę o godzinie 18:00 kibice będą świadkami Derby D’Italia, w których pierwszoplanowymi postaciami będą gracze Interu i Juventusu. Włoskie media podają, że jest to ostatni mecz de Boera na ławce trenerskiej zespołu z Giuseppe Meazza. Jeżeli klub z Mediolanu nie urwie choćby jednego punktu gościom, to Holender zakończy przygodę w włoskim potentacie. W kontrakcie jest zawarta klauzula, która pozwala na ten ruch, jeśli zostanie wypłacone byłemu trenerowi Ajaksu 1,5 miliona euro.

Włoska prasa podaje nawet następcę 46-latka. Będzie to Fabio Capello. 70-letni szkoleniowiec od lipca 2015 roku pozostaje bez pracy. Mocno związany z AC Milanem Capello wcześniej prowadził we Włoszech Rossonerich, AS Romę i Juventus. Włoch preferuje tą samą formację, co de Boer, ale styl poruszania się po boisku ma być zupełnie inny. Czekamy na konkrety w tej sprawie.