Mistrzostwa Ameryki Południowej w piłce nożnej w 2019 roku odbędą się na brazylijskich stadionach. Dziś poznaliśmy listę powołanych do reprezentacji gospodarzy turnieju.

17 maja 2019 roku poznaliśmy skład Canarinhos, który powalczy o 9 tytuł mistrza Ameryki Południowej. Turniej rozpocznie się 14 czerwca od meczu na Estádio do Morumbi w São Paulo. Brazylijczycy zmierzą się z reprezentacją Boliwii. W grupie A mamy jeszcze Wenezuelę i Peru.

Bramkarze:

Alisson (Liverpool FC, Anglia)
Ederson (Manchester City, Anglia)
Cássio (Corinthians, Brazylia)

Obrońcy:

Dani Alves (Paris Saint-Germain, Francja)
Fagner (Corinthians, Brazylia)
Alex Sandro (Juventus, Włochy)
Filipe Luis (Atletico Madryt, Hiszpania)
Thiago Silva (Paris Saint-Germain, Francja)
Marquinhos (Paris Saint-Germain, Francja)
Miranda (Inter Mediolan, Włochy)
Éder Militão (FC Porto, Portugalia)

Pomocnicy:

Casemiro (Real Madryt, Hiszpania)
Fernandinho (Manchester City, Anglia)
Arthur (FC Barcelona, Hiszpania)
Allan (SSC Napoli, Włochy)
Lucas Paquetá (AC Milan, Włochy)

Napastnicy: 

Coutinho (FC Barcelona, Hiszpania)
Neymar Jr. (Paris Saint-Germain, Francja)
Everton (Grêmio Porto Alegre, Brazylia)
David Neres (Ajax Amsterdam, Holandia)
Richarlison (Everton FC, Anglia)
Roberto Firmino (Liverpool FC, Anglia)
Gabriel Jesus (Manchester City, Anglia)

Warto zauważyć, że Tite ominął takich zawodników jak Lucas Moura, Alex Telles, Danilo czy też Fabinho. Nieobecność skrzydłowego Tottenhamu nie musi zaskakiwać, bo ten w 2018 roku był powołany tylko na 2 mecze towarzyskie i zagrał tylko w jednym, na dodatek zaledwie 14 minut. Nie był też powoływany na mecze eliminacji Mistrzostw Świata, jak i również na sam Mundial 2018. Poza tym oprócz przebłysków w postaci hattricków z Ajaxem w Lidze Mistrzów oraz ze słabym Huddersfield nie imponuje formą. Natomiast pozostała trójka wymienionych była powoływana oraz występowała regularnie. 57-letni szkoleniowiec jednak zdecydował się na sprawdzonych i doświadczonych piłkarzy na tych pozycjach, którymi niewątpliwe się Filipe Luis, Dani Alves czy też Fernandinho. Choć warto odnotować, że defensywny pomocnik ostatnio pauzował z powodu kontuzji kolana. 

Udostępnij
Emilian Cichoń

Ta strona używa plików cookies.