W drugim półfinale Pucharu Polski, Raków Częstochowa odpadł z Lechią Gdańsk. W finale rozgrywek lider Lotto Ekstraklasy spotka się z Jagiellonią Białystok.

– Zdecydowanym faworytem jest Lechia, która przyjeżdża do Częstochowy jako drużyna, która musi wygrać. Gdańszczanie walczą o mistrzostwo Polski, a my dopiero aspirujemy do Ekstraklasy, więc można powiedzieć, że dzieli nas przepaść. Ale każdy mecz ma swoją historię i nikt nie wie co w środę się zdarzy – mówił trener gospodarzy Marek Papszun.

We wtorek awans do finału, który zostanie rozegrany 2. maja na Stadionie Narodowym w Warszawie wywalczyła Jagiellonia Białystok, która pokonała Miedź Legnica. Podopieczni Marka Papszuna w tym sezonie jeszcze nie doznali porażki na własnym stadionie, ale każda seria kiedyś się kończy. Bramkę na wagę awansu biało-zielonych zdobył uderzeniem głową Artur Sobiech.

10.04.2019, 1/2 Pucharu Polski, Miejski Stadion Piłkarski, Widzów: 4 820

Raków Częstochowa – Lechia Gdańsk 0:1 (0:1)

Artur Sobiech 17′

Raków: Jakub Szumski – Tomas Petrasek, Andrzej Niewulis, Igor Sapała, Marcin Malinowski (Daniel Bartl 59′), Petr Schwarz (Maciej Domański 87′), Marcin Listkowski, Patryk Kun, Arkadiusz Kaspierkiewicz, Miłosz Szczepański (Szymon Lewicki 80′), Sebastian Musiolik

Lechia: Zlatan Alomerović – Joao Nunes, Jarosław Kubicki, Lukas Haraslin, Filip Mladenović, Michał Nalepa, Błażej Augustyn, Flavio Paixao, Daniel Łukasik, Tomas Makowski – Artur Sobiech (Jakub Arak 32′, Patryk Lipski 70′, Steven Vitoria 82′)

Żółte kartki: Petr Schwarz, Tomas Petrasek – Filip Mladenović, Jakub Arak, Błażej Augustyn, Jarosław Kubicki, Daniel Łukasik

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

Udostępnij
Paweł Wątorski

...

Ta strona używa plików cookies.