W meczu 19. kolejki Premier League, Brighton & Hove Albion zremisował z Arsenalem 1:1. Gola dającego prowadzenie Arsenalowi strzelił Pierre Emerick Aubameyang, do remisu doprowadził Jürgen Locadia.

Faworytem tego spotkania byli Kanonierzy, którzy w przypadku ewentualnego zwycięstwa wskoczyliby na 4. miejsce, przynajmniej do zakończenia meczu Watfordu z Chelsea. Gospodarze musieli by dosyć wysoko pokonać Kanonierów, by wyprzedzić w tabeli West Ham.

Goście już w 4. minucie mogli wyjść na prowadzenie, gdy Pierre Emerick Aubameyang starał się lobować Mathewa Ryana, lecz Australijczyk nie dał się zaskoczyć i świetnie interweniował. Chwilę później jednak już nie miał szans po strzale Gabończyka, który finezyjnym uderzeniem kopnął tuz pod poprzeczkę, asystę zanotował Alexandre Lacazette. Po upływie dwóch kwadransów pierwszej połowy, były napastnik Borussii mógł mieć 2 gole, lecz przegrał sytuację oko w oko z Ryanem. Niewykorzystane okazje zemściły się na Kanonierach. Davy Pröpper zagrał daleką piłkę pod pole karne, tam fatalnie głową pod własną bramkę podał Stephan Lichtsteiner, do piłki dopadł Jürgen Locadia, minął Bernda Leno i skierował piłkę do pustej bramki. Do przerwy Brighton remisował z Arsenalem 1:1. 

Na początku drugiej połowy gospodarze mogli wyjść na prowadzenie, ale Bernd Leno świetnie zatrzymał strzał Solomona Marcha. Później tempo meczu usiadło i obie drużyny już nie grały na takiej samej intensywności jak czyniły to w pierwszej połowie. Dogodną okazję do pokonania Leno miał ponownie March, lecz jego próba loba była nieudana. W 84. minucie jeden z obrońców gospodarzy nabił Alexa Iwobiego i o mało nie skończyło się to golem dla Kanonierów. Ostatecznie Brighton zremisował z Arsenalem 1:1 i obie drużyny po tym meczu odczuwały niedosyt.

Brighton & Hove Albion FC – Arsenal FC 1:1 (1:1)

Jürgen Locadia 35′ – Pierre Emerick Aubameyang 7′

Udostępnij
Krzysiek Gajdur

Ta strona używa plików cookies.