Pod nieobecność Karima Benzemy, Mariano Diaz dosypał łyżkę cukru do dzbanka gorzkiej herbaty, jaką niewątpliwie jest obecny sezon byłego gracza Olympique Lyon. Dwa gole Diaza dały Królewskim zwycięstwo w niedzielnym meczu przeciwko Villarealowi.

Wiązane z Mariano Diazem oczekiwania wyraźnie przerosły napastnika Realu, który nie zdołał zagwarantować wymaganej liczby goli, mającej osłodzić lukę po Cristiano Ronaldo. Mariano Diaz jednak nie zamierza opuszczać szeregów Realu Madryt.

“Nie jestem wróżką, żeby wiedzieć, co się stanie, ale chcę zostać w klubie” – powiedział Diaz na łamach Marki – “Nie rozmawiałem z Zidanem, ale jasne jest, że nie chciałbym opuszczać Realu. Czuję, że trener ma do nas wszystkich zaufanie. Jeśli przybędą posiłki w postaci letnich transferów, będzie to dobre dla nas wszystkich.”

Udostępnij
Michał Sikora

Ta strona używa plików cookies.